IX Ka 91/24 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Toruniu z 2024-06-27

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

IX Ka 91/2

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1.  Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

wyrok Sądu Rejonowego w G. z dnia 20 listopada 2023 r. w sprawie (...)

1.2.  Podmiot wnoszący apelację

☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☐ obrońca

☒ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

1.3.  Granice zaskarżenia

1.1.1.  Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☐ na niekorzyść

☒ w całości

☐ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.1.2.  Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4.  Wnioski

uchylenie

zmiana

Ustalenie faktów w związku z dowodami
przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

1.5.  Ustalenie faktów

1.1.3.  Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.1.1.

B. S.

niekaralność oskarżonego

aktualna karta karna

554

1.1.4.  Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.2.1.

1.6.  Ocena dowodów

1.1.5.  Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

2.1.1.1

aktualna karta karna

wystawiona przez uprawniony podmiot

1.1.6.  Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

3.1.

Zarzuty oskarżonego zmierzające do podważenia rozstrzygnięć o obu zarzucanych mu czynów

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Z treści apelacji wynikało, że podnosząc zarzuty obrazy przepisów postępowania dotyczących gromadzenia, a także oceny dowodów oraz przepisów prawa materialnego i wywodząc, że dowolne było uznanie go za winnego dopuszczenia się występków z art. 286 § 1 kk i art. 300 § 2 kk zarzucanych mu aktem oskarżenia, skarżący kwestionował w istocie nie tyle dokonaną subsumpcję, co przyjęte za podstawę rozstrzygnięcia ustalenia faktyczne.

Jego zastrzeżeń nie sposób było jednak podzielić.

Jeśli chodziło o czyn z art. 286 § 1 kk, to nie miał on racji twierdząc, że dowolne było stwierdzenie, że zgromadzone dowody stanowiły wystarczającą podstawę do przyjęcia, że przy zawarciu transakcji objętej pkt I aktu oskarżenia doprowadził on pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem wskutek wprowadzenia go w błąd co do okoliczności istotnych dla podjęcia decyzji o sprzedaniu mu oleju napędowego o wartości 26.668 zł.

Z zebranego materiału dowodowego rzeczywiście wynikało, że pokrzywdzony zdawał sobie sprawę z tego, że firma (...) z/s w G. (dalej: (...)), w ramach której oskarżony prowadził działalność gospodarczą, miała kłopoty z płynnością finansową, które rozpoczęły się jeszcze zanim doszło do objętej aktem oskarżenia transakcji sprzedaży oleju napędowego.

Mimo tego, że w/w transakcji pokrzywdzony dokonał mając pełną świadomość tego, że kondycja firmy (...) nie jest dobra – wbrew temu, co twierdził skarżący - nie można było jednak uznać, że pokrzywdzony działał wówczas w ramach ryzyka gospodarczego i w związku z tym nie mógł obecnie wywodzić, że został oszukany powołując się na brak otrzymania zapłaty, zaś sytuację należało traktować w kategoriach niewywiązania się ze zobowiązania w rozumieniu prawa cywilnego.

Aby można było mówić o działaniu przez pokrzywdzonego przy dokonywaniu transakcji objętej pkt I aktu oskarżenia w ramach ryzyka gospodarczego musiałby mieć on zgodne z prawdą wyobrażenie o wszystkich okolicznościach towarzyszących dokonaniu transakcji, na podstawie których podejmował decyzję o dokonaniu sprzedaży paliwa w dniu 30 grudnia 2017 r. Zgromadzone dowody, oceniane logiczne z uwzględnieniem wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego nie pozostawiały zaś wątpliwości, że wskutek działań oskarżonego pokrzywdzony posiadał mylne wyobrażenie o tym, że zawarcie konkretnej transakcji objętej pkt I aktu oskarżenia nie będzie wiązać się z ryzykiem nieotrzymania zapłaty pomimo, iż kondycja finansowa oskarżonego, który posiadał wobec niej zadłużenie, była zła.

Bezspornym było, że w związku z narastającym zadłużeniem pokrzywdzony już wcześniej uzgodnił z oskarżonym, że kolejne transakcje będą dokonywane tylko wtedy, gdy przed wydaniem towaru oskarżony okaże potwierdzenie dokonania przelewu kwoty na pokrycie kosztów zakupu oraz części zadłużenia przesyłając je za pośrednictwem wiadomości MMS i w takim właśnie trybie dokonywane były transakcje przez kilka tygodni pod koniec 2017 roku.

Z zeznań nie tylko członków zarządu firmy (...), ale i pracownika niezależnego podmiotu świadczącego na jej rzecz usługi finansowe wynikało, że w dniu 30 grudnia 2017 r. w związku z planowanym dokonaniem zakupu paliwa oskarżony przesłał wiadomość MMS ze zdjęciem dokonania przelewu, pomimo tego, że nie dokonał wpłaty.

Oskarżony zaprzeczał wprawdzie temu, że w ogóle wysyłał MMS z potwierdzeniem wpłaty przed tą transakcją, jednakże twierdzenia te, z których wynikało, że na żądanie pokrzywdzonego wysłał kiedyś raz zdjęcie starego rzeczywiście dokonanego przelewu, a pokrzywdzony miał nieuczciwie wykorzystać tą sytuację do złożenia zawiadomienia o przestępstwie w związku z transakcją z dnia 30 grudnia 2017 r., gdy okazało się, że nie otrzymał zapłaty, nie zasługiwały na uwzględnienie. Podana przez oskarżonego wersja wydarzeń – jak trafnie zauważył sąd meriti - budziła zastrzeżenia nie tylko z punktu widzenia wskazań logiki i doświadczenia życiowego, ale i w świetle zgromadzonych dowodów. Z zeznań w/w świadków wyraźnie wynikało, że widzieli przesłane przez oskarżonego zdjęcie z potwierdzeniem dokonania wpłaty, którym sugerując się B. P., który zajmował się współpracą z oskarżonym, uznał, że oskarżony spełnił obowiązujące go warunki dokonania sprzedaży. Brak było podstaw, by podważyć te zeznania. Logicznym było, że pokrzywdzony, który transakcji dokonywał w ramach nastawionej na zysk działalności gospodarczej, nie sprzedałby oskarżonemu paliwa w dniu 30 grudni 2017 r., gdyby nie otrzymał MMS-a zgodnie ze szczególnymi zasadami współpracy ustalonymi w związku z tym, że oskarżony nie regulował terminowo należności i nie powziął w związku z tym przekonania, że wpłata miała miejsce. Wręcz absurdalnie brzmiały sugestie oskarżonego, że szczerze przyznał pokrzywdzonemu, że nie daje rady i nie dokonał wpłaty, a pokrzywdzony sprzedał mu paliwo za kwotę ponad 26 tyś. zł, mimo, że oskarżony posiadał dług wobec niego. Sprzedając paliwo oskarżonemu, który wciąż nie spłacił zadłużenia, a nie był w stanie dokonać przedpłaty w kwocie 26 tyś. zł i powoływał się na trudności z pozyskaniem gotówki, pokrzywdzony narażałby się wszak na niemal pewne straty. Skoro nie łączyła go z oskarżonym żadna zażyłość poza znajomością służbową i kierował się tym, by osiągnąć zysk, zachowanie takie byłoby kompletnie irracjonalne. Gdy wziąć pod uwagę nie tylko powyższe, ale i okoliczność, że pokrzywdzony z łatwością mógł zweryfikować dokonanie wpłat sprawdzając samodzielnie historię transakcji na swoim koncie i nie musiał – nawet, gdyby rzeczywiście w związku z końcem roku robiono jakieś rozliczenie – prosić oskarżonego o wysyłanie po raz kolejny potwierdzenia jednej z już dokonanych wpłat, w pełni słuszne było danie wiary zeznaniom P. S., B. P. i S. T. w zakresie, w jakim wynikało z nich, że B. P. otrzymał wiadomość MMS ze zdjęciem mającym potwierdzać wpłatę przed dokonaniem transakcji w dnu 30 grudnia 2017 r. Żaden z w/w świadków nie wskazał wprawdzie stanowczo, że chodziło o zdjęcie przelewu dokładnie na kwotę 26.668 zł powiększoną o 1 tyś. zł, powyższe nie wyłączało jednak wcale samo w sobie przyjęcia, że oskarżony rzeczywiście przesłał potwierdzenie w związku z transakcją objętą. Trudno było oczekiwać, że po upływie pewnego czasu świadkowie będą w stanie kategoryczne stwierdzić, jaka dokładnie kwota widniała na dokumencie widocznym na zdjęciu. Okoliczność, że wskazywane przez nich sumy różniły się, a zeznania były w tym zakresie ogólnikowe świadczyła zatem paradoksalnie o tym, że zeznawali oni szczerze i spontanicznie. Gdyby działali w przestępnej zmowie mającej na celu pogrążenie oskarżonego, to logicznym było, że uzgodniliby, że podadzą kwotę z faktury VAT dotyczącej transakcji. Skoro zaś wszyscy mówili o tym, że chodziło o kwotę około 20 tyś i transakcję z grudnia 2017 roku, która nie została opłacona, w pełni uprawnione było przyjęcie w oparciu o ich zeznania, że oskarżony przesłał MMS ze zdjęciem przed dokonaniem transakcji objętej pkt I aktu oskarżenia. Zaznaczyć należało, że nie ulegało wątpliwości, że nawet, jeśli przesłany dokument nie wskazywał dokładnie kwoty na jaką opiewała transakcja i był rzeczywiście – tak, jak wskazywali świadkowie - prawdziwym dokumentem dotyczącym jednej z wcześniejszych transakcji o podobnych parametrach (zakup paliwa przez oskarżonego za podobną kwotę), to pokrzywdzony sugerując się faktem jego przesłania mógł uznać za spełnione przez oskarżonego warunki dokonania sprzedaży. Ujawnienie tego, że chodziło o inną transakcję wymagałoby wszak dokonania drobiazgowej analizy treści dokumentu, która z uwagi na sposób wykonania zdjęcia oraz fakt przesłania go za pomocą wiadomości MMS mogła być utrudniona. Oskarżony zasadnie w świetle wskazań doświadczenia życiowego mógł liczyć na to, że skoro „na pierwszy rzut oka” przesłany dokument sprawiał wrażenie autentycznego, a oskarżony przesłał go w odpowiedzi na żądanie potwierdzenia dokonania wpłaty w związku z planowaną transakcją, działając w pośpiechu pokrzywdzony, którego zaufane zdobył faktem kilkutygodniowej bezproblemowej współpracy, zaniecha w tej sytuacji drobiazgowej analizy i dzięki temu nie odkryje mistyfikacji przed wydaniem paliwa.

Nawet, jeśli przesłane przez oskarżonego zdjęcie nie zawierało wizerunku podrobionego dokumentu potwierdzenia przelewu (dokumentu dokonana przelewu, w którym przerobiłby on kwotę, datę itp.), tylko zdjęcie autentycznego dokumentu potwierdzenia przelewu wykonanego w związku z jakąś przeprowadzoną transakcją, zrobione w taki sposób, że nie były widoczne na nim wyraźnie wszystkie dane i mogło uchodzić za zdjęcie przelewu dotyczącego planowanej transakcji z 30 grudnia 2017 r., jasnym było natomiast, że wysyłając MMS oskarżony świadomie wprowadził pokrzywdzonego w błąd co do rzeczywistego dokonania przelewu. Wysłanie MMS w związku z planowaną transakcją zakupu paliwa w kontekście wcześniejszych uzgodnień co do zasad kontynuowania współpracy w sposób oczywisty jawiło się jako środek użyty przez oskarżonego do „namówienia” pokrzywdzonego do kooperacji i dokonania tej konkretnej transakcji. Oskarżony musiał zdawać sobie sprawę z tego, że po otrzymaniu dokumentu pokrzywdzony – jeśli nie dokona jego drobiazgowej analizy - przekonany będzie, że wpłata została dokonana i może bezpiecznie wydać towar mimo, że tak nie było, a także chcieć by tak właśnie się stało , a działając w błędnym przekonaniu o opłacalności transakcji pokrzywdzony wydał mu towar.

Zważywszy na powyższe w pełni słuszne było przyjęcie, że zachowanie oskarżonego wypełniało znamiona oszustwa. Świadomie podjął on wszak działania mające wywołać u pokrzywdzonego mylne wrażenie o okolicznościach transakcji z 30 grudnia 2017 r. po to, by skłonić go do dokonania rozporządzenia na swoją rzecz mieniem w postaci paliwa pomimo, że doskonale zdawał sobie sprawę, że nie dysponuje środkami wystarczającymi na dokonanie zapłaty, a zatem rozporządzenie to będzie ewidentnie niekorzystne dla pokrzywdzonego.

Skoro należność z faktury VAT dotyczącej transakcji nie została przez niego faktycznie uiszczona przed dokonaniem zakupu, ani po tym, jak wyszło na jaw, że przesłana fotografia nie była zdjęciem dokonanego przelewu (okoliczności te pozwalały na wykluczenie tego, że oskarżony omyłkowo wysłał nie to zdjęcie, które trzeba), to biorąc pod uwagę, że do zgłoszenia przez niego wniosku o upadłość doszło dopiero dnia 14 czerwca 2018 r., nie mógł on obecnie bronić się twierdząc, że przypisanie mu działania z oszukańczym bezpośrednim zamiarem wymaganym dla bytu oszustwa było wyłączone z uwagi na to, że zgłosił wierzytelność pokrzywdzonego z transakcji z dnia 30 grudnia 2017 r. w postępowaniu upadłościowym. I bez przeprowadzania dowodu z dokumentacji upadłościowej w celu potwierdzenia tego faktu, jasnym było w tej sytuacji, że fakt, iż oskarżony zgłosił wniosek o upadłość nie mógł mieć wpływu na prawną ocenę jego zachowania w związku z transakcją pod kątem znamion przestępstwa z art. 286 kk. Uwadze skarżącego umknęło, że zdarzenie to mało miejsce już po dokonaniu czynu. Poza tym, zauważyć należało, że okoliczność, że wszczęto postępowanie upadłościowe wobec oskarżonego, oceniana w płaszczyźnie prawa karnego, wyłączała przypisanie mu działania z bezpośrednim kierunkowym zamiarem wymaganym dla bytu przestępstwa oszustwa z uwagi na bierność w zakresie spłaty długu wobec pokrzywdzonego jedynie w okresie po złożeniu wniosku upadłość. W świetle zgromadzonych dowodów nie ulegało zaś wątpliwości, że w ocenie oskarżonego dopiero od czerwca 2018 roku powstały przesłanki do zgłoszenia wspomnianego wniosku . Oskarżony powtórzył powyższe w apelacji. Z opinii biegłego wynikało co prawda, że wniosek ten był błędny, a przesłanki wystąpienia z wnioskiem o ogłoszenie upadłości powstały już od października 2017 roku. Opinia ta, jako sporządzona przez fachowca i rzeczowo uargumentowana, nie budziła zastrzeżeń. Sąd meriti w pełni uprawniony był do powołania biegłego w celu dokonania oceny kondycji spółki oraz przesunięć majątkowych i ich skutków. Z punktu widzenia odpowiedzialności oskarżonego istotnym jednak było, że nie był on świadom tego, że przesłanki do ogłoszenia upadłości powstały już pod koniec 2017 roku i z całą pewnością brak spłaty należności za paliwo w związku z transakcją z 30 grudnia 2017 r. nie był wynikiem tego, że kierował się on tym, że w związku z toczącym się postępowaniem upadłościowym winien zaprzestać dokonywania rozporządzeń majątkiem, aby zagwarantować wierzycielom jak najpełniejsze zaspokojenie. Samo ujawnienie w toku postępowania roszczeń pokrzywdzonego nie było zaś wyrazem jego dobrej woli, tylko jego obowiązkiem.

Jeśli zaś było tak, że oskarżony od początku zdając sobie sprawę z tego, że jego sytuacja gospodarcza jest zła, zakładał, że 30 grudnia 2017 r. zakupi u pokrzywdzonego paliwo nie płacąc za nie, bowiem miał świadomość tego, że jeśli nie uda mu się zgromadzić środków pozwalających na spłatę należności, to pokrzywdzony i tak będzie miał szansę na zaspokojenie roszczeń w postępowaniu upadłościowym, to jednoznacznie wskazywało to na zamiar doprowadzenia pokrzywdzonego do niekorzystnego rozporządzenia mieniem przez oskarżonego.

Skarżący nie miał również racji twierdząc, że dowolne było przypisanie mu dopuszczenia się przestępstwa z art. 300 § 2 kpk.

Okoliczność, że oskarżony nie był udziałowcem, ani członkiem zarządu spółki (...) – która nie wymagała dodatkowego dowodzenia poprzez przeprowadzanie dowodu z dokumentów pozwalających na odtworzenie struktury spółki jako niekwestionowana w istocie przez sąd i przyjęta zgodnie z twierdzeniami oskarżonego - a więc formalnie nie pełnił żadnej funkcji, dzięki której mógłby być beneficjentem zysku wypracowanego przez firmę założoną przez swojego ojca, na którą przeniósł majątek firmy (...) - wbrew temu, co twierdził – nie wyłączała wcale przyjęcia, że działał on z zamiarem udaremnienia wykonania orzeczeń sądu w postaci nakazów zapłaty na rzecz pokrzywdzonego wskazanych w pkt II aktu oskarżenia i cel ten osiągnął. Sąd meriti słusznie uznał, że okoliczności powstania firmy (...) wskazywały, że powołanie tego podmiotu miało na celu udaremnienie wykonania orzeczeń sądowych dotyczących niespłaconych zobowiązań na rzecz pokrzywdzonego.

Faktycznie brak było podstaw do stwierdzenia, że czynności prawne, na podstawie których doszło do przesunięć majątkowych, miały charakter fikcyjny. Logicznym był jednak wniosek, że nie stanowiło przypadku to, że firma (...) o przedmiocie działalności identycznym, jak przedmiot działalności firmy (...) prowadzonej przez oskarżonego, powołana została przez ojca oskarżonego akurat w lutym 2018. Jak wynikało z twierdzeń biegłego, 99% udziałów w tejże spółce posiadał wprawdzie ojciec oskarżonego, a pozostałe jego matka, jednakże prokurentem samoistnym spółki został oskarżony i to on w praktyce zajął się od momentu jej powstania prowadzeniem jej działalności. Oznaczało to, że oskarżony w praktyce zaczął wykonywać tą samą działalność, którą zajmowała się jego firma (...), tylko pod inną firmą i formalnie nie we własnym imieniu, tylko w imieniu spółki założonej przez swojego ojca. Ponieważ jasnym było, że już wówczas musiał on liczyć się z tym, że dojdzie do ogłoszenia upadłości jego i jego firmy (...), bowiem miał niespłacone zadłużenie na rzecz wielu podmiotów, w tym pokrzywdzonego i utracił zdolność do regulowania na bieżąco swoich wymagalnych zobowiązań, a działalność jego firmy wówczas wygasła (po sprzedaży aktywów od marca firma (...) przestała wykazywać koszty przychodów, ponieważ sprzedaż pozbawiła ją środków niezbędnych do prowadzenia działalności), a on wyprzedał jej majątek, zamiast już wówczas zgłosić wniosek o upadłość skoro stało się jasne, że sytuacja finansowa (...) nie ulegnie poprawie i pozostawić ów majątek na potrzeby postępowania upadłościowego, aby wierzyciele mogli zostać zaspokojeni w jak największym stopniu, jasnym było, że celem przesunięć majątkowych na rzecz firmy, której został prokurentem było uchronienie mienia (...) przed egzekucją, a tym samym udaremnienie zaspokojenia wierzycieli, w tym m.in. pokrzywdzonego. Dobitnie przekonywała o tym okoliczność, że pieniądze pochodzące z transakcji sprzedaży aktywów firmy (...) na rzecz spółki (...), mimo tego, że oskarżony przekonywał, że transakcje przyniosły firmie (...) dochody, nie zostały przeznaczone na zaspokojenie wierzycieli. Nie było żadnych dowodów, że - tak, jak przekonywał oskarżony - spieniężył na własną rękę majątek firmy (...), aby zaspokoić wierzycieli. Gdyby było inaczej nie zapadłyby na rzecz pokrzywdzonego nakazy zapłaty.

Mimo, że roszczenia pokrzywdzonego zostały zgłoszone w postępowaniu upadłościowym, jasnym było również, że wyzbywając się majątku firmy (...) oskarżony zmniejszył szanse pokrzywdzonego na pełne zaspokojenie roszczeń. Pokrzywdzony był wszak jednym z wielu wierzycieli oskarżonego. Przesunięcia majątkowe obejmowały natomiast główne składniki majątku firmy (...), które spowodowały, że utraciła ona możliwość kontynuowania działalności. Skoro firma (...) i oskarżony po dokonaniu objętych pkt II aktu oskarżenia transakcji dysponowali majątkiem o mniejszej wartości, logicznym było, że dojdzie do co najmniej uszczuplenia zaspokojenia pokrzywdzonego.

Zastrzeżeń nie budziło również orzeczenie o konsekwencjach popełnienia czynów przypisanych oskarżonemu.

Zarówno kary jednostkowe, jak i będąca ich pochodną kara łączna, jawiły się jako sprawiedliwa reakcja na jego czyny niie cechująca się rażącą surowością w rozumieniu art 438 pkt 4 kpk.

Obie kary jednostkowe należycie uwzględniały wszystkie okoliczności dotyczące popełnionych przez niego czynów oraz całokształt okoliczności dotyczących jego osoby. Ani czyn z art. 286 kk, zważywszy na kwotę szkody i okoliczności popełnienia , ani czyn z art. 300 § 2 kk nie jawiły się jako błahe występki. W/w czyny miały charakter starannie zaplanowanych przedsięwzięć skierowanych nie tylko przeciwko interesom pokrzywdzonego, ale w istocie także przeciwko istotnemu prawnie chronionemu dobru, jakie stanowi prawidłowość obrotu gospodarczego. Zważywszy na to, że oskarżony najpierw zakupił towar u pokrzywdzonego, za który nie zapłacił, a następnie spodziewając się, że pokrzywdzony będzie dochodził od niego zaspokojenia swoich roszczeń wynikłych z niezrealizowanych zobowiązań, podjął szereg działań mających uniemożliwić mu zaspokojenie się i przekazał mienie firmy (...) spółce (...), wyzbywając się w ten sposób posiadanego majątku, zarówno społeczną szkodliwość czynu z art. 286 kk i z art. 300 § 2 kk, jak i zawinienie oskarżonego ocenić należało jako wysokie. Oskarżony musiał mieć świadomość tego, że wyzbywając się majątku spowoduje straty po stronie pokrzywdzonego, który wydał mu towar, jednakże nie otrzymał od niego zapłaty i pozbawiony został możliwości odzyskania swoich całej należności w drodze egzekucji. Naganność tego rodzaju praktyk jawi się jako oczywista w obrocie gospodarczym. Postać zamiaru oskarżonego, którzy w pełni świadomie zadysponował swoim majątkiem w taki sposób, by uniemożliwić pokrzywdzonemu zaspokojenie się z niego, skala podjętych przez nich działań i skutek w postaci uniemożliwienia zaspokojenia pokrzywdzonego, jednoznacznie sprzeciwiały się wymierzeniu oskarżonemu za owe przestępstwa kar w dolnych granicach zagrożenia. Jego zachowanie wymagało zdecydowanego napiętnowania tak, by nie miał on wątpliwości co do niedopuszczalności i nieopłacalności tego rodzaju nieuczciwych praktyk. Stan zdrowia oskarżonego oraz jego trudna sytuacja majątkowa nie mogły zmieniać tej oceny i stwarzać na tyle korzystnej dla niego sytuacji w sferze wymiaru kary, by uzasadnione było odstąpienie od wymierzenia kar pozbawienia wolności, które jawiły się jako sprawiedliwe w świetle dyrektyw z art. 53 kk.

Zastrzeżeń nie budziła również kara łączna 10 miesięcy pozbawienia wolności orzeczona z warunkowym zawieszeniem wykonania. W sytuacji, gdy najwyższa z kar wynosiła 8 miesięcy, a ich suma 1 rok i 2 miesiące, natomiast czyny oskarżonego były odmiennie kwalifikowane i popełnione w pewnym odstępie czasu od siebie, w pełni słuszne było uznanie, że jedynie kara łączna orzeczona powyżej dolnej granicy dopuszczalnego w myśl art. 86 kk wymiaru zapewni realizację stawianych przed nią celów. Trafnie oceniając prognozę kryminologiczną wobec oskarżonego jako pozytywną i warunkowo zawieszając wykonanie kary łącznej, sąd meriti zasadnie uznał, że tego rodzaju rozstrzygnięcie stanowić będzie właściwą reakcję karną na czyny oskarżonego, która zapobiegnie jego powrotowi do przestępstwa.

Nie sposób było również mówić o rażącej surowości w/w kary z uwagi na to, że obok niej orzeczono zobowiązanie do wykazania nakazu zapłaty zasądzającego należności z transakcji objętej pkt I aktu oskarżenia. Ustalenie , że w chwili orzekania w dalszym ciągu istniała szkoda wynikła z przestępstwa z pkt I aktu oskarżenia powodowało, że jako celowe z wychowawczego oraz prewencyjnego punktu widzenia jawiło się nałożenie na oskarżonego obowiązku naprawienia szkody poprzez zobowiązanie go do wykonania w/w nakazu zapłaty. Przypomnieć należało, że szkoda ta była wynikiem przestępnego działania oskarżonego. Nie było zaś niebezpieczeństwa, że fakt objęcia roszczeń pokrzywdzonego z transakcji objętej pkt I aktu oskarżenia postępowaniem upadłościowym może prowadzić do nadmiernego obciążenia oskarżonego i niesłusznego wzbogacenia pokrzywdzonego. W razie uiszczenia przez niego należności , pokrzywdzony tracił będzie wszak prawo uzyskania zapłaty w postępowaniu upadłościowym z uwagi na wygaśnięcie roszczenia.

Wniosek

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

4.1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

1.7.  Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

5.1.1.

Przedmiot utrzymania w mocy

rozstrzygnięcie o sprawstwie i winie oskarżonego odnośnie obu czynów - kwestionowane przez oskarżonego

rozstrzygnięcie o konsekwencjach prawnych popełnienia przypisanych mu czynów - które sąd odwoławczy zobowiązany był skontrolować pod kątem rażącej surowości w związku z podniesieniem przez oskarżonego zarzutów co do winy oraz jego twierdzeń mających świadczyć o wadliwości orzeczenia o obowiązku próby oraz twierdzeń pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego odnoszących się do tej ostatniej kwestii

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Na uwzględnienie nie zasługiwały zarzuty oskarżonego zmierzające do wykazania, że dowolnie został uznany za winnego dopuszczenia się obu zarzucanych mu czynów. Zastrzeżeń nie budziło również orzeczenie o karach, ani obowiązku próby. Oskarżony niezasadnie twierdził, że brak było podstaw do nałożenia na niego takiego zobowiązania w związku z objęciem roszczenia z przestępstwa z art 286 kk postępowaniem upadłościowym. Racji nie miał również pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego, który domagał się objęcia wspomnianym orzeczeniem także obowiązku wykonania nakazów zapłaty, o których była mowa w pkt II aktu oskarżenia. Rozstrzygnięcie takie okazało się niemożliwe z uwagi brak możliwości precyzyjnego określenia wartości szkody z przestępstwa z art 300 § 2 kk. Wdawanie się w bliższe rozważania odnośnie tej kwestii nie było jednak celowe z uwagi na brak wniosku o uzasadnienie pochodzącego od w/w skarżącego.

Sąd odwoławczy nie dopatrzył się w zaskarżonym orzeczeniu żadnych uchybień mogących stanowić bezwzględne przyczyny odwoławcze, będących podstawą do uchylenia wyroku z urzędu.

1.8.  Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

5.2.1.

Przedmiot i zakres zmiany

Zwięźle o powodach zmiany

1.9.  Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

1.1.7.  Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

5.3.1.1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

5.3.1.4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

1.1.8.  Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

1.10.  Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

II

Na podstawie art. 624 § 1 kpk w zw. z art. 634 kpk sąd odwoławczy zwolnił oskarżonego i oskarżyciela posiłkowego od ponoszenia kosztów sądowych za drugą instancję, obciążając wydatkami postępowania odwoławczego Skarb Państwa, albowiem przemawiała za tym ich sytuacja materialna, oceniana m.in. z uwzględnieniem zadłużenia oskarżonego wobec pokrzywdzonego.

PODPIS

1.11.  Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

pełnomocnik oskarżyciela posiłkowego

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

orzeczenie o obowiązku próby

1.1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☐ na korzyść

☒ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Maćkiewicz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Toruniu
Osoba, która wytworzyła informację:  Marzena Polak
Data wytworzenia informacji: