IX Ka 33/23 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Toruniu z 2023-08-18
UZASADNIENIE |
|||
Formularz UK 2 |
Sygnatura akt |
IX Ka 33/23 |
|
Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników: |
0 |
||
CZĘŚĆ WSTĘPNA |
Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji |
Wyrok Sądu Rejonowego w G. z dnia 23 września 2022 r., sygn. akt (...) |
Podmiot wnoszący apelację |
☐ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego |
☐ oskarżyciel posiłkowy |
☐ oskarżyciel prywatny |
☒ obrońca |
☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego |
☐ inny |
Granice zaskarżenia |
Kierunek i zakres zaskarżenia |
||||
☒ na korzyść ☐ na niekorzyść |
☒ w całości |
|||
☐ w części |
☐ |
co do winy |
||
☐ |
co do kary |
|||
☐ |
co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia |
|||
Podniesione zarzuty |
||||
Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji |
||||
☐ |
art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu |
|||
☐ |
art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany |
|||
☒ |
art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia |
|||
☒ |
art. 438 pkt 3 k.p.k.
– błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, |
|||
☐ |
art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka |
|||
☐ |
||||
☐ |
brak zarzutów |
Wnioski |
☐ |
uchylenie |
☒ |
zmiana |
Ustalenie faktów w związku z dowodami |
Ustalenie faktów |
Fakty uznane za udowodnione |
||||
Lp. |
Oskarżony |
Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi |
Dowód |
Numer karty |
2.1.1.1. |
M. K. |
karalność oskarżonego |
karta karna |
215 |
Fakty uznane za nieudowodnione |
||||
Lp. |
Oskarżony |
Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi |
Dowód |
Numer karty |
2.1.2.1. |
|
|
|
|
Ocena dowodów |
Dowody będące podstawą ustalenia faktów |
||
Lp. faktu z pkt 2.1.1 |
Dowód |
Zwięźle o powodach uznania dowodu |
2.1.1.1 |
Karta karna |
Dokument wystawiony przez uprawniony podmiot. |
Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów |
||
Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2 |
Dowód |
Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu |
|
|
|
STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków |
||
Lp. |
Zarzut |
|
3.1. |
Apelacja obrońcy oskarżonego 1. Obraza przepisów postępowania, mająca wpływ na treść orzeczenia, tj. art. 7 kpk w zw. z art. 424 § 1 pkt 1 kpk poprzez dokonanie dowolnej, a nie swobodnej oceny dowodów skutkujące uznaniem, iż oskarżony dopuścił się zarzuconego mu czynu, podczas gdy: a. Sąd nie miał podstaw do dokonania ustalenia, że M. K. o godzinie 19:03 rozpoczął manewr przestawiania pojazdu spod rampy (...) pod rampę (...) w stanie po spożyciu alkoholu, gdyż materiał dowodowy zebrany w sprawie w najmniejszym stopniu nie uprawdopodabnia, aby oskarżony w momencie prowadzenia pojazdu był już w stanie po spożyciu alkoholu, b. Wbrew twierdzeniom Sądu, zeznania funkcjonariuszy Policji nie korespondowały z zeznaniami pozostałych świadków zdarzenia w zakresie zachowania oskarżonego, jego chodu, jak i wyczuwalnej woni alkoholu. 2. Obraza przepisów postępowania, tj. art. 7 kpk, mogąca mieć wpływ na treść wyroku poprzez dowolną ocenę wyjaśnień oskarżonego i bezpodstawne odmówienie im waloru wiarygodności w kwestiach istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, podczas gdy brak jest jakichkolwiek dowodów świadczących o fakcie prowadzenia pojazdu przez oskarżonego pod wpływem alkoholu. 3. Obraza przepisów postępowania, tj. art. 7 kpk, mogąca mieć wpływ na treść wyroku, poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę materiału dowodowego prowadzącą do uznania, że materiał dowodowy zebrany w sprawie pozwala wykluczyć, aby oskarżony mógł spożywać alkohol po zakończeniu manewrów, bowiem Sąd Rejonowy stwierdził, że oskarżony nie miał możliwości spożycia alkoholu od momentu wejścia do kabiny do momentu przebadania go na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu przez M. W., a takie twierdzenie nie znajduje żadnego oparcia w materiale dowodowym zebranym w sprawie jak i czasie, jaki oskarżony spędził w kabinie nie prowadząc pojazdu. 4. Obraza przepisów postępowania, tj. art. 7 kpk, mogąca mieć wpływ na treść wyroku, poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę materiału dowodowego poprzez przyjęcie, iż oskarżony nie mógł spożywać alkoholu w pojeździe, podczas gdy z zeznań funkcjonariuszy jak i pozostałego materiału dowodowego nie wynika, aby ktokolwiek przeszukiwał lub poszukiwał butelek po alkoholu w pojeździe oskarżonego. 5. Obraza przepisów postępowania, tj. art. 7 kpk, mogąca mieć wpływ na treść wyroku, poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę opinii biegłego z zakresu toksykologii i ustalenie na tej podstawie faktów mających istotne znaczenie w sprawie, podczas gdy opinie te w żaden jednoznaczny sposób nie odpowiadają na pytanie czy oskarżony w momencie prowadzenia pojazdem był pod jakimkolwiek wpływem alkoholu, zwłaszcza że wbrew ustaleniom Sądu, oskarżony nie był w fazie eliminacji alkoholu z organizmu, a wobec czego brak jest podstaw do sporządzenia wiarygodnej, pełnej i logicznej opinii prospektywnej. |
☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☒ niezasadny |
Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny |
||
Apelacja obrońcy oskarżonego okazała się niezasadna. Motywem przewodnim apelacji stał się dyskurs obrońcy ze stanowiskiem Sądu Rejonowego, który ustalił, że M. K. w określonym czasie i miejscu prowadził pojazd ciężarowy w ruchu lądowym będąc w stanie nietrzeźwości, tj. zawartość alkoholu we krwi oskarżonego prowadziła do stężenia przekraczającego 0,5 promila, czym wyczerpał znamiona występku z art. 178a § 1 kk. Argumenty obrońcy przyjęły formę podważania prawidłowo ustalonych przez Sąd meriti okoliczności. Tytułem wstępu warto jeszcze nadmienić, iż zdaniem Sądu Okręgowego, Sąd I instancji przeprowadził przewód sądowy w sposób wszechstronny i wnikliwy, dokonując wszelkich niezbędnych czynności dowodowych, koniecznych dla prawidłowego rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Ocena zgromadzonego materiału dowodowego mieściła się przy tym w granicach sędziowskiej swobody, należycie uwzględniając zasady logiki i prawidłowego rozumowania oraz wskazania wiedzy i doświadczenia życiowego. Pozostawała ona wobec powyższego pod pełną ochroną dyspozycji art. 7 kpk, spotykając się w związku z tym z całkowitą akceptacją Sądu II instancji. Autor środka odwoławczego niesłusznie kwestionował wydaną w sprawie opinię biegłego sądowego. Obie opinie pisemne były rzetelne, a ich wnioski logiczne i spójne. Ocena tych dowodów dokonana przez Sąd meriti nie budziła zastrzeżeń Sądu Okręgowego. Godzi się zaznaczyć, że w istocie dokonane przez Sąd Rejonowy ustalenia stanu faktycznego sprawy przy uwzględnieniu kwestionowanej przez skarżącego opinii były korzystniejsze, aniżeli sformułowany przez oskarżyciela publicznego zarzut. Kolejno, obrońca nietrafnie wywodził, iż biegły dokonał błędnego ustalenia stanu faktycznego. Przede wszystkim ustalenia faktyczne na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego dokonywane są przez Sąd orzekający, a nie przez biegłego. Przy tym podnoszone przez apelującego zastrzeżenia w kierunku „ustaleń” biegłego nie były zasadne, ani też zgodne z rzeczywistą wymową dowodów, na które powoływał się skarżący. W tym miejscu odnotować trzeba, że całokształt materiału dowodowego, a w tym zeznania świadków: K. B., M. W., R. W. i Ł. K. oraz opinia sądowo-lekarska, a także obiektywne dowody, to jest monitoring, dały spójny obraz przebiegu zdarzenia, który nie pozostawia cienia wątpliwości co do tego, że M. K. dopuścił się zarzuconego mu występku. Konfrontacja lansowanej przez oskarżonego linii obrony z wynikami powyższych dowodów nie mogła przynieść zamierzonego rezultatu. Obrońca polemizuje w apelacji z wynikami logicznej oceny powyższych dowodów, ale przedstawiane przez niego tezy nie znalazły uznania Sądu odwoławczego. To Ł. K. zaobserwował zachowanie oskarżonego M. K. i wobec własnych obserwacji podjął dalsze czynności, a mianowicie powiadomił K. B., a ten pracownika ochrony – M. W., który udał się na miejsce, do samochodu oskarżonego. Odnotowania wymaga, że z nagrania monitoringu wynika niezbicie, iż w trakcie wykonywania manewrów związanych z postawieniem samochodu ciężarowego przy rampie M. K. miał z nimi problem. Sposób zachowania oskarżonego jako kierowcy przy stosunkowo łatwym manewrze była taki, iż jeszcze bez wykonania badań alkomatem można było zakładać, że pozostaje on po wpływem alkoholu. W odniesieniu do monitoringu zaznaczyć też trzeba, że zostało na nim zarejestrowane jak dwóch mężczyzn (M. W. i K. B.) starało się zatrzymać jednego mężczyznę (M. K.), który im się wyrywał. To korespondowało z zeznaniami świadków. Takie zachowanie oskarżonego, będące następstwem wezwania funkcjonariuszy Policji, wskazuje niezbicie, iż miał on świadomość tego, że dokonał czynu niezgodnego z prawem. Chciał on uniknąć kolejnych badań trzeźwości przez policjantów i w następstwie odpowiedzialności. W kontekście zeznań policjantów, to jest N. B. (k. 33-34 oraz k. 118 i 118v) oraz R. W. (k. 143-144 akt) stwierdzić trzeba, że Sąd I instancji wbrew wywodom apelacji, wyprowadził na ich podstawie prawidłowe wnioski. N. B. zeznając w toku postępowania przygotowawczego wskazał, że M. K. awanturował się z ochroną, a sytuacja dawała podstawy do założenia mu kajdanek. Świadek podał, że od oskarżonego była wyczuwalna woń alkoholu i nadto : „Na zakończenie czynności kierowca oświadczył, że nic złego nie zrobił, ponieważ nie wyrządził nikomu krzywdy” (te słowa pozostawały sugestywne z tego względu, że M. K. nie kwestionował wobec policjantów tego, że prowadził pojazd po spożyciu alkoholu, ale tłumaczył, że wskutek takiego jego zachowania nie stało się nic złego, albowiem nikomu nie wyrządził krzywdy). Zeznania te zostały przez N. B. podtrzymane w postępowaniu sądowym. Podobnie zeznawał R. W., który także mówił o wyczuwalnej woni alkoholu, o widocznych symptomach bycia po spożyciu alkoholu, bełkotliwej mowie, zmianach w motoryce ruchowej. R. W. podał: „Oskarżony mówił nam, że spożywał alkohol, jak wyszedł z samochodu na terenie (...)”. Pozostaje to w zgodzie z ustaleniami Sądu I instancji. Rzecz jasna, chodzi tu o czas po pierwszym opuszczeniu pojazdu przez oskarżonego, po przyjeździe do centrum dystrybucyjnego (...) ok. godziny 18, gdyż po opuszczeniu kabiny o godzinie 19:27 i udaniu się z M. W. na badanie trzeźwości nie miał on już takiej możliwości. Tak więc wbrew wywodom apelacji zasadna była ocena Sądu I instancji, iż zeznania funkcjonariuszy Policji korespondowały z zeznaniami pozostałych świadków zdarzenia w zakresie zachowania oskarżonego, jego chodu, jak i wyczuwalnej woni alkoholu. Skarżący niesłusznie kwestionował przyjęcie, iż oskarżony nie mógł spożywać alkoholu w pojeździe, po dokonanym manewrze jego przestawienia. Owszem z materiału dowodowego nie wynika, aby ktokolwiek przeszukiwał lub poszukiwał butelek po alkoholu w pojeździe oskarżonego, ale po pierwsze, z zeznań świadków, którzy widzieli wnętrze pojazdu nie wynika, by takie butelki po alkoholu pozostawały na wierzchu, po drugie, na taką okoliczność nie wskazywał nawet oskarżony, ani też nie podawał, by w pojeździe owe butelki miały się znajdować, a po trzecie, nielogiczne byłoby spożywanie przez M. K. alkoholu w pojeździe, albowiem i tak musiałby się on liczyć z tym, że w niedługim czasie byłaby konieczność zabrania pojazdu z parkingu, a przecież nie dysponował on osobą, która by go zmieniła. Zeznania M. W., do których w apelacji odnosi się obrońca, nie niweczą przeprowadzonych powyżej rozważań. To, że po wyjściu z kabiny M. K. nie był agresywny wobec M. W. nie deprecjonuje tego, iż stał się taki na wiadomość o wezwaniu Policji. Niezaprzeczalnie między wyjściem z kabiny a sprawdzeniem stanu trzeźwości przez M. W., jak również i później, M. K. nie spożywał alkoholu, gdyż nie miał takiej fizycznej możliwości. Spożywał go niewątpliwie wcześniej. Okoliczność, że M. W. nie wyczuł woni alkoholu nie świadczy w żaden sposób o tym, że alkohol ten oskarżony wypił w kabinie, przed przestawieniem ciężarówki. Na fakt, że miało to miejsce wcześniej wskazuje zaś przedstawiona wcześniej argumentacja. Kwestia czułości zmysłu powonienia jest natomiast kwestią indywidualną. Obrońca podniósł, że oskarżony nie był ujęty bezpośrednio w trakcie jazdy, a dopiero po jego zaparkowaniu, kiedy spał. To prawda, jednak na zachowanie oskarżonego w trakcie jazdy wskazują zeznania Ł. K. oraz obiektywny dowód w postaci zapisu nagrania z monitoringu. To właśnie „dziwne” zachowanie oskarżonego zaobserwowane przez osoby postronne, i które to obserwacje potwierdza monitoring, stało się podstawą do przedsięwzięcia czynności zmierzających do zweryfikowania jego stanu trzeźwości. Sąd Okręgowy całkowicie podzielił tezę Sądu meriti, iż materiał dowodowy nie pozwalał na precyzyjne określenie stanu nietrzeźwości oskarżonego w chwili prowadzenia pojazdu. Tym niemniej Sąd ten trafnie stwierdził, że nawet jeżeli w chwili prowadzenia pojazdu stan upojenia alkoholowego kształtował się na poziomie właściwym dla wykroczenia, to wyniki badań trzeźwości w powiązaniu z opinią biegłego i przy uwzględnieniu legalnej definicji stanu nietrzeźwości pozwoliły na stwierdzenie, że M. K. prowadził pojazd mechaniczny w stanie nietrzeźwości. Obrońca w apelacji polemizuje z logicznym stanowiskiem Sąd Rejonowego. Materiał dowodowy rzeczywiście nie daje podstaw do ustalenia kiedy dokładnie i jaką ilość alkoholu spożył oskarżony, jednakże daje on podstawy do przyjęcia jego stanu nietrzeźwości w trakcie kierowania pojazdem mechanicznym – przestawiania samochodu ciężarowego pomiędzy godziną 18:59 a godziną 19:16. Bynajmniej Sąd I instancji nie przyjął dowolnie, że oskarżony musiał spożyć alkohol przed wykonaniem przedmiotowych manewrów. Taka konstatacja opierała się po pierwsze na obrazie zachowania oskarżonego, a po drugie na tym, że w samochodzie nie widziano opróżnionych butelek od alkoholu, ani też nie mógł on alkoholu spożyć po wyjściu z niego, gdy przyszedł po niego M. W.. Godzi się też zauważyć, że przeciw tezie o spożyciu alkoholu w kabinie przemawia fakt, że kiedy M. W. otworzył drzwi od kabiny – o godzinie 19:27:56, to M. K. spał. Dodać należy, że oskarżony przebywał w tej kabinie zaledwie 5 minut, gdyż wsiadł do niej o godzinie 19:22:57. Nie tyle wyłącznie kilkukrotne wykonywanie manewru pojazdem i zachwianie się po zeskoczeniu z rampy wskazywały na pozostawanie pod wpływem alkoholu, ale to dało podstawy do zweryfikowania stanu trzeźwości M. K. i następczo badania alkometrem wespół z bezpośrednią stycznością kolejnych osób (wyczuwalna woń alkoholu i agresywne zachowanie) potwierdziły wstępnie kształtowane przez świadków domysły. Skoro wykazano w sposób pewny, że oskarżony nie mógł spożyć alkoholu po przeprowadzeniu manewrów związanych z przestawieniem ciężarówki, to oczywistym jest, że alkohol ten musiał spożyć wcześniej. Wobec braku dowodów pozwalających na ustalenie czasu, rodzaju i ilości spożytego przez M. K. alkoholu niemożliwe było przeprowadzenie przez biegłego obliczeń prospektywnych stężenia alkoholu we krwi oskarżonego w czasie popełnienia przypisanego mu czynu. Zarzuty kierowane przez apelującego pod adresem opinii biegłego nie są zasadne. Mimo wyliczenia szacunkowego stężenia alkoholu we krwi oskarżonego w czasie zdarzenia rzędu 2,40 promila, przy spełnieniu określonych założeń, biegły w sposób niezwykle obiektywny przyjął też, że wobec niemożności wykluczenia, że oskarżony spożył alkohol tuż przed godziną 19:00, to w czasie zdarzenia znajdował się on w stanie po jego użyciu. Sąd I instancji, kierując się właśnie dyspozycją art. 5 § 2 kpk, wobec istnienia niedających się usunąć wątpliwości, przyjął, że miała miejsce właśnie ta ostatnia sytuacja. Zważywszy jednak, że stężenie alkoholu we krwi oskarżonego prowadziło do stężenia przekraczającego 0,5 promila, na co wskazują późniejsze badania stanu trzeźwości M. K., w pełni zasadnie przyjęto, że w rozumieniu kodeksu karnego (definicji zawartej w art. 115 § 16 kk) znajdował się w czasie popełnienia przypisanego mu czynu w stanie nietrzeźwości. Wobec przedstawionych wyżej racji skarżący niesłusznie dywagował, iż brak jest dowodów świadczących o winie i sprawstwie oskarżonego. To właśnie całokształt materiału dowodowego sprawy pozwolił ponad wszelką wątpliwość ustalić, iż dopuścił się on czynu z art. 178a § 1 kk. Autor apelacji mnożył tezy, ale nie wytrzymywały one jednak konfrontacji z logicznymi wnioskami Sądu meriti. Tezy te nie znalazły także odzwierciedlenia w wyjaśnieniach oskarżonego. Trudno jest natomiast przyznać rację przedstawianym alternatywnie możliwym przebiegom zdarzenia, jeżeli są one kreowane w środku odwoławczym w celu unicestwienia logicznych, spójnych i rzeczowych wniosków wyprowadzonych w pisemnych motywach zaskarżonego orzeczenia przez Sąd meriti. |
||
Wniosek |
||
|
☐ zasadny ☐ częściowo zasadny ☐ niezasadny |
|
Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny. |
||
|
OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU |
|
4.1. |
|
Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności |
|
|
|
ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO |
|
Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji |
|
5.1.1. |
Przedmiot utrzymania w mocy |
Wyrok Sądu Rejonowego w G. z dnia 23 września 2022 r., sygn. akt (...) |
|
Zwięźle o powodach utrzymania w mocy |
|
Racje wskazane w punkcie 3.1. niniejszego uzasadnienia zadecydowały o uznaniu wywiedzionej w sprawie apelacji za bezzasadną. Sąd Okręgowy zaaprobował orzeczenie o karze. Wymierzona M. K. kara grzywny 100 stawek dziennych przy przyjęciu wysokości jednej stawki za równoważną kwocie 50 złotych nie mogła zostać uznana za rażąco surową. Odpowiadała ona stopniowi winy oskarżonego oraz stopniowi społecznej szkodliwości popełnionego przez niego czynu zabronionego. M. K. był karany sądownie. Zasadne było orzeczenie wobec M. K. zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres 3 lat. Rozstrzygnięcie to miało charakter obligatoryjny, a Sąd I instancji przyjął minimalny przewidziany przez ustawę wymiar rzecznego środka karnego. Także obligatoryjne było orzeczenie środka karnego w postaci świadczenia pieniężnego, przy czym Sąd Rejonowy orzekł minimalną kwotę 5000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Sąd Odwoławczy nie dopatrzył się w zaskarżonym orzeczeniu żadnych uchybień mogących stanowić bezwzględne przyczyny odwoławcze, będących podstawą do uchylenia wyroku z urzędu dlatego też – jako słuszny – został on utrzymany w mocy. |
|
Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji |
|
5.2.1. |
Przedmiot i zakres zmiany |
|
|
Zwięźle o powodach zmiany |
|
|
Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji |
|||
Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia |
|||
5.3.1.1.1. |
|
||
Zwięźle o powodach uchylenia |
|||
|
|||
5.3.1.2.1. |
Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości |
||
Zwięźle o powodach uchylenia |
|||
|
|||
5.3.1.3.1. |
Konieczność umorzenia postępowania |
||
Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia |
|||
|
|||
5.3.1.4.1. |
|
||
Zwięźle o powodach uchylenia |
|||
|
|||
Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania |
|||
|
|||
Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku |
|||
Punkt rozstrzygnięcia z wyroku |
Przytoczyć okoliczności |
||
|
|
||
Koszty Procesu |
Punkt rozstrzygnięcia z wyroku |
Przytoczyć okoliczności |
II. |
Na podstawie art. 636 § 1 kpk oraz art. 3 ust. 1 w zw. z art. 8 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (t.j. Dz. U. z 2023 r. poz. 123), a także § 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 czerwca 2003 r. w sprawie wysokości i sposobu obliczania wydatków Skarbu Państwa w postępowaniu karnym (t.j.Dz.U.2013.663) oraz § 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 18 czerwca 2014 r. w sprawie opłat za wydanie informacji z Krajowego Rejestru Karnego (Dz.U.2014.861 ze zm.) Sąd Okręgowy zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Rejonowego w G.) kwotę 500 zł tytułem opłaty za II instancję i obciążył go wydatkami postępowania odwoławczego w kwocie 50 zł. |
PODPIS |
|
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Toruniu
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Jarosław Sobierajski
Data wytworzenia informacji: