Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

IV U 691/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Toruniu z 2025-03-27

IV U 691/24

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 marca 2025 roku

Sąd Okręgowy w Toruniu - IV Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie: Przewodnicząca: Sędzia Danuta Domańska

po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 27marca 2025 roku w Toruniu

sprawy D. M.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w T.

przy udziale K. P.

o ustalenie istnienia ubezpieczeń społecznych

na skutek odwołania D. M.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w T.

z dnia 14 marca 2024 roku nr (...)

I.  oddala odwołanie;

II.  zasądza od ubezpieczonej D. M. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w T. kwotę 360,00 zł. ( trzysta sześćdziesiąt złotych, 00/100) z odsetkami ustawowymi za czas od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sędzia Danuta Domańska

IV U 691/24

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 14 marca 2024 r. nr (...) Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. stwierdził, że D. P. jako pracownik u płatnika składek K. P. nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu, wypadkowemu od dnia 2 listopada 2023 r. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że w krótkim czasie od zgłoszenia do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych D. P. stała się niezdolna do pracy, zatem wystąpiła z roszczeniem o wypłatę świadczeń finansowanych z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych związanych z chorobą. W ocenie ZUS całokształt zebranego materiału dał podstawy do stwierdzenia, że zgłoszenie do ubezpieczeń społecznych D. P. od 2 listopada 2023 r., w sytuacji gdy już od 12 grudnia 2023 r. stała się niezdolna do pracy, jest czynnością dokonaną w celu uzyskania przez D. P. tytułu do ubezpieczeń, umożliwiającego korzystanie z długotrwałych świadczeń z ubezpieczeń społecznych, a nie sam fakt podjęcia i świadczenia pracy. K. P. poinformował, że na stanowisku, które zajmowała D. P. nie był wcześniej zatrudniony inny pracownik, a w okresie jej nieobecności nikt nie przejął jej obowiązków. Z analizy konta płatnika wynika, że od początku prowadzenia działalności nie zgłaszał do ubezpieczeń żadnych osób poza D. P., nawet od 12 grudnia 2023 r. nikt nie został zgłoszony w ramach jej zastępstwa. Powyższe świadczy o braku potrzeby gospodarczej zatrudnienia osoby na stanowisku kierowcy. Nawet, jeżeli by przyjąć, że taka potrzeba istniała, to trudno dać wiarę, że wyłącznie w okresie od 2 listopada 2023 r. do 11 grudnia 2023 r. Wątpliwości ZUS wzbudził też fakt, że K. P. zawarł z D. P. pierwszą umowę o pracę od razu na czas nieokreślony, zamiast na okres próbny. Z doświadczenia życiowego wynika, że bardziej prawdopodobnym jest, że fikcyjna umowa zostanie zawarta przez osoby pozostające w bliskich relacjach, niż przez osoby obce i nie znające się. W ocenie organu rentowego został stworzony sztuczny etat od 2.11.2023r., którego celem było zagwarantowanie D. P. ochrony ubezpieczeniowej.

W konsekwencji organ rentowy uznał, że przedmiotowa umowa o pracę zawarta została dla pozoru, a zatem w myśl art. 83 § 1 k.c. i art. 300 k.p. jest nieważna.

W odwołaniu od powyższej decyzji ubezpieczona powoływała się na zawarcie umowy o pracę, co jest równoznaczne z podleganiem ubezpieczeniom. Dokonano również zgłoszenia do ubezpieczeń od 2 listopada 2023 r., a składki zostały przekazane w ustawowym terminie. Ubezpieczona wniosła o zmianę zaskarżonej decyzji.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy wniósł o jego oddalenie, podtrzymując stanowisko zawarte w zaskarżonej decyzji.

W ostatnim piśmie procesowym przed zamknięciem rozprawy z dnia 19 marca 2025r. profesjonalny pełnomocnik organu rentowego podtrzymał dotychczasowe stanowisko oraz wniósł o zasądzenie od odwołującej na rzecz organu rentowego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego.

/vide: - pismo ZUS - k. 345 akt/.

Postanowieniem z 8 listopada 2024 r. Sąd połączył – na mocy art. 219 k.p.c. - sprawy z odwołań ubezpieczonej, celem łącznego rozpoznania i rozstrzygnięcia oraz prowadzenia pod wspólną sygnaturą IV U 691/24 ( vide: postanowienie - k. 107 akt sądowych).

Sąd ustalił, co następuje:

K. P. i D. M. (poprz. P.) są rodzeństwem.

Bezsporne.

K. P. od 04 maja 2021 r. do 24 grudnia 2024 r. widniał w CEIDG jako przedsiębiorca. Prowadził pozarolniczą działalność gospodarczą w zakresie sprzedaży detalicznej prowadzonej poza siecią sklepową, straganami i targowiskami oraz w zakresie działalności agentów zajmujących się sprzedażą towarów różnego rodzaju. W ramach działalności współpracował z (...) sp. z o.o., której siedziba mieści się przy ul. (...) w T.. Do jego zadań należała sprzedaż instalacji fotowoltaicznych, odbywał spotkania z klientami także w zakresie wymiany źródeł ciepła – spotkania sprzedażowe, montaż elementów i obsługę posprzedażową zapewniała (...) sp. z o.o. W miesiącu mogło to być nawet 60 spotkań. Zainteresowany działał jako przedstawiciel tego podmiotu. K. P. dwa razy w miesiącu pobierał dokumentację z biura. Przekazywał mu ją M. K., pracownik (...) sp. z o.o. Jest on kuzynem K. P. i D. M.. Zainteresowany otrzymywał wynagrodzenie prowizyjne zależne od liczby zawartych umów z klientami.

W 2023 r. K. P. osiągnął przychody: styczeń 1.300 zł, luty 7.000 zł, marzec 10.951,19 zł, kwiecień 3.838,93 zł, maj 3.117,09 zł, czerwiec 1.500 zł, lipiec 26.123,38 zł, sierpień 32.213,74 zł, wrzesień 30.049,34 zł, październik 3.992,09 zł, listopad 16.822,64 zł, grudzień?

Zainteresowany posiadał samochód służbowy T. (...).

Dowód: - informacje z CEIDG - https://aplikacja.ceidg.gov.pl,

- ewidencja przychodów – k. 69 akt sądowych,

- zeznania świadka M. K. na rozprawie w dniu 15.01.2025 r. – protokół elektroniczny od 00:08:37 do 00:30:32,

- przesłuchanie zainteresowanego na rozprawie w dniu 26.02.2025 r. – protokół elektroniczny od 00:51:45 do 01:27:39.

Decyzją Starosty (...) z dnia 27 lutego 2023 r. dokonano zatrzymania prawa jazdy kat. B K. P. w związku z wszczętym postępowaniem z 15 lutego 2023 r. dotyczącym zatrzymania prawa jazdy z powodu przekroczenia dopuszczalnej liczy punktów karnych otrzymanych za naruszenia przepisów ruchu drogowego. Zainteresowany nadal nie odzyskał prawa jazdy.

Dowód: - decyzja – k. 307 akt sądowych,

- przesłuchanie zainteresowanego na rozprawie w dniu 26.02.2025 r. – protokół elektroniczny od 00:51:45 do 01:27:39.

D. M. posiada wykształcenie średnie techniczne. W dniu 29 kwietnia 2016 r. ukończyła naukę w Zespole Szkół (...). W toku aktywności zawodowej pracowała: w Firmie (...) w T. w okresie od 1 grudnia 2016 r. do 16 maja 2017 r. jako specjalista księgowo-kadrowy, w (...) sp. z o.o. sp. k. w T. od 17 maja 2017 r. do 31 stycznia 2018 r. także jako specjalista księgowo-kadrowy, w (...) sp. z o.o. w W. od 21 maja 2018 r. do 31 października 2019 r. na stanowiskach operatora produkcji, pracownika magazynu i operatora ds. wprowadzania danych na rzecz (...) sp. z o.o., w (...) sp. z o.o. w Ł. od 1 listopada 2019 r. do 31 stycznia 2020 r. jako pracownik magazynu, a także od 21 kwietnia 2021 r. do 23 maja 2023 r. w przedsiębiorstwie (...) w L. jako pomoc biurowa.

Dowód: - świadectwo ukończenia szkoły w aktach osobowych – k. 70 akt sądowych,

- świadectwa pracy w aktach osobowych – k. 70 akt sądowych,

- przesłuchanie ubezpieczonej na rozprawie w dniu 26.02.2025 r. – protokół elektroniczny od 00:08:14 do 00:51:45.

Ubezpieczona posiada uprawienia do kierowania pojazdami kat. B od 20 czerwca 2016 r. W 2023 r. posiadała dwa samochody: M. w ramach leasingu oraz S. (...).

Dowód: - kserokopia prawa jazdy – k. 15-16, 27-28 akt ZUS,

- przesłuchanie zainteresowanego na rozprawie w dniu 26.02.2025 r. – protokół elektroniczny od 00:51:45 do 01:27:39,

- przesłuchanie ubezpieczonej na rozprawie w dniu 26.02.2025 r. – protokół elektroniczny od 00:08:14 do 00:51:45.

Od 10 sierpnia 2020 r. ubezpieczona widnieje w CEIDG jako przedsiębiorca prowadzący pozarolniczą działalność gospodarczą pod firmą (...). Miejsce prowadzenia działalności to Z. 4a (gmina Ł.). Przedmiotem działalności jest sprzątanie budynków i obiektów przemysłowych, głównie we wspólnotach, ale także na rzecz osób fizycznych.

U ubezpieczonej w ramach prowadzonej działalności pracowali: P. D. od 14 lutego do 31 marca 2023 r.; O. Ł. od 25 lipca 2023 r. do 31 października 2023 r., T. D. od 25 września 2023 r. do 2 października 2023 r., P. W. od 25 marca 2023 r. do 30 kwietnia 2024 r., M. C. od 20 maja 2024 r. do 12 lipca 2024 r., I. R. od 5 sierpnia 2024 r. O. Ł. jest bliską koleżanką ubezpieczonej. Zna także zainteresowanego. Mieszka w odległości około 1 km od domu rodzinnego ubezpieczonej i zainteresowanego w Z..

Przychody z działalności przedstawiały się następująco: styczeń 3.210 zł, luty 9.660 zł, marzec 22.915 zł, kwiecień 11.960 zł, maj 2.910 zł, czerwiec 4.940 zł, lipiec 18.760 zł, sierpień 24.760 zł, wrzesień 13.760 zł, październik 25.080 zł, listopad 12.360 zł, grudzień 28.500 zł.

Dowód: - wydruk z CEIDG – k. 49 akt ZUS, informacje z CEIDG – https://aplikacja.ceidg.gov.pl,

- zestawienia – k. 74 -76 akt sądowych,

- zeznania świadka O. Ł. na rozprawie w dniu 15.01.2025 r. – protokół elektroniczny od 01:00:22 do 01:26:19,

- zeznania świadka M. M. na rozprawie w dniu 15.01.2025 r. – protokół elektroniczny od 00:35:02 do 01:00:22,

- przesłuchanie ubezpieczonej na rozprawie w dniu 26.02.2025 r. – protokół elektroniczny od 00:08:14 do 00:51:45.

W dniu 24 maja 2022 r. ubezpieczona urodziła pierwsze dziecko.

Bezsporne.

W dniu 2 listopada 2023 r. D. M. i K. P. zawarli umowę o pracę na czas nieokreślony, na mocy której D. M. miała być zatrudniona na stanowisku kierowcy kat. B w wymiarze pełnego etatu za wynagrodzeniem zgodnym z obwieszczeniem Prezesa Rady Ministrów w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę wraz z premią uznaniową. Jako miejsce wykonywania pracy wskazano całą Polskę. W umowie podany został adres Z. 4a jako miejsce zamieszkania obu stron.

Skierowanie na badania lekarskie zostało wystawione w dniu 31 października 2023 r. Ubezpieczona otrzymała orzeczenie lekarskie o braku przeciwwskazań do wykonywania pracy na powyższym stanowisku na okres do 31 października 2026 r. Zaświadczenie o przeszkoleniu w zakresu BHP zostało wydane w dniu 2 listopada 2023 r. Instruktaż ogólny i stanowiskowy miał przeprowadzić A. K..

Deklaracja zgłoszeniowa ZUS P ZUA została wypełniona w dniu 9 listopada 2023 r.

Dowód: - umowa o pracę – k. 10, 25 akt ZUS, k. 34, 47, 70 akt sądowych,

- skierowanie na badanie – k. 12 akt ZUS, k. 70 akt sądowych,

- orzeczenie lekarskie – k. 13 akt ZUS, k. 35, 48, k. 70 akt sądowych,

- karta szkolenia BHP – k. 14, 33 akt ZUS, k. 36v, 70 akt sądowych,

- ZUS P ZUA – k. 36, 49 akt sądowych.

Ubezpieczona podpisała listy obecności za listopad i grudzień, wskazując świadczenie pracy w godzinach od 11:00 do 19:00, za wtorek 28 listopada wykazano urlop.

Dowód: - listy obecności – k. 70 akt sądowych.

Na rzecz ubezpieczonej zostały wykonane przelewy kwot: 2.907,20 zł w dniu 3 grudnia 2023 r. tytułem wynagrodzenia za listopad 2023 r. i 2.783,90 zł w dniu 5 stycznia 2024 r. tytułem wynagrodzenia za grudzień 2023 r.

Dowód: - potwierdzenia przelewów – k. 17-18, 30-32 akt ZUS.

Ubezpieczona podpisała się na listach płac wystawionych za listopad 2023 r, za grudzień 2023 r. i za styczeń 2024 r. Za styczeń została wykazana kwota 3 317,90 zł, mimo że ubezpieczona już wtedy nie świadczyła pracy. Na dokumentach znajduje się data wydruku 2 lutego 2024 r.

Dowód: - listy płac – k. 20-22 akt ZUS.

W dniu 16 listopada 2023 r. D. M. odbyła wizytę ginekologiczną, podczas której lekarz stwierdził ciążę. Odnotował datę ostatniej miesiączki 26 września 2023 r. Lekarz wpisał jako dolegliwości bóle podbrzusza. W dniu 12 grudnia 2023 r. lekarz wystawił zwolnienie lekarskie z powodu bólów podbrzusza. Na wizycie w dniu 12 stycznia 2024 r. także odnotował utrzymujące się bóle podbrzusza.

Dowód: - dokumentacja medyczna - k. 251-268, 300 akt sądowych.

W dniu 24 stycznia 2024 r. D. M. została przyjęta do szpitala w trybie nagłym z powodu poronienia (19 + 6 tydzień).

Dowód: - dokumentacja medyczna - k. 216- 250 akt sądowych.

W dniach 6 i 12 lutego 2024 r. ubezpieczona odbyła konsultację psychiatryczną w związku z tym, że poroniła w 5 miesiącu i nie radziła sobie z tym, lekarz rozpoznał epizod depresji umiarkowany i wystawił zwolnienie lekarskie na okres do 12 marca 2024 r. Na wizycie w dniu 12 marca 2024 r. zwolnienie lekarskie zostało przedłużone do 2 kwietnia 2024 r., a na wizycie w dniu 2 kwietnia 2024 r. do 6 maja 2024 r.

Dowód: - dokumentacja medyczna – k. 118-122 akt sądowych.

Podczas wizyty w dniu 6 maja 2024 r. lekarz rozpoznał ciążę 5 tydzień.

Dowód: - dokumentacja medyczna - k. 251-268, 300 akt sądowych.

W dniu 24 grudnia 2024 r. ubezpieczona zawarła związek małżeński z M. M.. Od 2020 r. mieszkali ze sobą.

Dowód: - zeznania świadka M. M. na rozprawie w dniu 15.01.2025 r. – protokół elektroniczny od 00:35:02 do 01:00:22,

- przesłuchanie ubezpieczonej na rozprawie w dniu 26.02.2025 r. – protokół elektroniczny od 00:08:14 do 00:51:45.

Zawiadomieniem z 25 stycznia 2024 r. ZUS poinformował ubezpieczoną i płatnika składek o wszczęciu postępowania w zakresie zasadności dokonanego zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych od 2 listopada 2023 r.

W złożonych pisemnych wyjaśnieniach K. P. wskazał, że nie zamieszczał ogłoszenia o poszukiwaniu pracownika, ponieważ kierował się chęcią znalezienia osoby, z którą lubi spędzać czas. Praca ubezpieczonej miała polegać na przewiezieniu go z punktu A do B na umówione wcześniej spotkania sprzedażowe. W okresie jej nieobecności ponownie zajmował stanowisko szkoleniowca. Wskazał, iż są świadkowie mogący potwierdzić wykonywanie pracy przez ubezpieczoną, ale ich nie wskazał.

Ubezpieczona w swoich wyjaśnieniach podlała, że podczas podpisywania umowy obecna była tylko ona i pracodawca. Ubezpieczona także wskazała, iż są świadkowie mogący potwierdzić wykonywanie pracy przez ubezpieczoną, ale ich nie wymieniła. Wyjaśniła, że łączyła obowiązki zawodowe związane z prowadzeniem działalności gospodarczej z zatrudnieniem w pełnym wymiarze czasu pracy poprzez zatrudnienie podwykonawcy.

W postępowaniu przed ZUS zostały przedłożone oświadczenia M. K. i H. P. potwierdzające świadczenie pracy przez ubezpieczoną w okresie od 2 listopada 2023 r. do 11 grudnia 2023 r.

Zaskarżoną decyzją z dnia 14 marca 2024 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. stwierdził, że D. P. jako pracownik u płatnika składek K. P. nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu, wypadkowemu od dnia 2 listopada 2023 r.

Dowód: - zawiadomienia – k. 3-6 akt ZUS,

- wyjaśnienia stron – k. 8-9, 23-24 akt ZUS,

- oświadczenia – k. 19, 29 akt ZUS,

- zaskarżona decyzja – k. 44-48 akt ZUS.

Decyzją z dnia 14 marca 2024 r. ZUS odmówił prawa do zasiłku chorobowego za okres od 3 lutego 2024 r. do 2 kwietnia 2024 r., a decyzją z dnia 15 kwietnia 2024 r. za okresie od 3 kwietnia 2024 r. do 6 maja 2024 r.

( vide: pismo ZUS – k. 38 akt sądowych)

W postępowaniu sądowym przedłożono dodatkowo dokumenty: kwestionariusz osobowy; oświadczenie, że ubezpieczona nie jest zarejestrowana w PUP jako bezrobotna i nie pobiera świadczeń rentowych i emerytalnych; informacja o braku ZFŚP; oświadczenie, że ubezpieczona nie była zarejestrowana w PUP i zapoznała się z przepisami ustaw o ochronie danych osobowych; oświadczenia, że ubezpieczona przekazała niezbędne dokumenty do ustalenia urlopu wypoczynkowego; oświadczenia, że przysługują jej uprawnienia z art. 188 k.p., że zapoznała się z treścią przepisów Kodeksu pracy odnośnie równego traktowania oraz że została przeszkolona z zasad BHP; oświadczenie, że zapoznała się z zakresem obowiązków, sposobem wykonywania pracy i podstawowymi uprawnieniami, zakresem informacji objętych tajemnicą służbową i gospodarczą oraz ryzykiem zawodowym; informacja o podstawowych warunkach pracy obwiązujących w firmie; klauzula o przetwarzaniu danych osobowych. Przedstawiono także świadectwo pracy z 31 grudnia 2024 r. za okres do 2 listopada 2023 r. do 31 grudnia 2024 r., w którym jako przyczynę rozwiązani stosunku pracy wskazano art. 30 § 1 pkt 2 k.p. – oświadczenie pracodawcy.

Dowód: - oświadczenia w aktach osobowych - k. 70 akt sadowych,

- świadectwo pracy – k. 332 akt sądowych.

Sąd zważył, co następuje:

Powyższe ustalenia faktyczne zostały poczynione na podstawie dokumentów znajdujących się w aktach sądowych i w aktach kontroli, a także częściowo w oparciu o zeznania świadków: M. K., M. M. i Oliwi Ł. oraz na podstawie przesłuchania stron – zainteresowanego K. P. i ubezpieczonej D. M..

Sąd uznał przedstawione dokumenty za wiarygodne jedynie częściowo.

Sąd nie przyznał przedstawionym dokumentom waloru wiarygodności w części, w której miały one potwierdzać rzeczywiste zatrudnienie D. M. u K. P.. Zdaniem Sądu celowo zostały sporządzone dokumenty takie jak: umowa o pracę, informacja o warunkach zatrudnienia, listy obecności, listy płac, jak też oświadczenia i inne dokumenty wymagane przy zatrudnieniu, aby stworzyć pozory nawiązania stosunku pracy z płatnikiem składek. Tak więc Sąd uznał, że ww. dokumenty związane z zawartą umową o pracę zostały faktycznie sporządzone przez osoby, które podpisały się pod ich treścią, jednakże sam fakt wystawienia takich dokumentów nie świadczy jeszcze o rzeczywistym wykonywaniu przez strony praw i obowiązków pracodawcy i pracownika w rozumieniu przepisu art. 22 § 1 k.p. Sąd zwrócił uwagę, że w toku postępowania administracyjnego zostały przedłożone wyłącznie takie dokumenty, jak umowa o pracę, karta szkolenia BHP, skierowanie na badania lekarskie i orzeczenie lekarskie, kserokopia prawa jazdy oraz potwierdzenia przelewów wynagrodzeń z 3 grudnia 2023 r. i z 5 stycznia 2024 r. wraz z listami płac (przedłożono również listę płac za styczeń, kiedy ubezpieczona już nie pracowała i przebywała na zwolnieniu lekarskim, bez potwierdzenia przelewu). Dopiero w postępowaniu sądowym przedłożono dodatkowe dokumenty tj.: kwestionariusz osobowy; oświadczenie, że ubezpieczona nie jest zarejestrowana w PUP jako bezrobotna i nie pobiera świadczeń rentowych i emerytalnych; informacja o braku ZFŚP; oświadczenie, że ubezpieczona nie była zarejestrowana w PUP i zapoznała się z przepisami ustaw o ochronie danych osobowych; oświadczenia, że ubezpieczona przekazała niezbędne dokumenty do ustalenia urlopu wypoczynkowego; oświadczenie, że przysługują jej uprawnienia z art. 188 k.p., że zapoznała się z treścią przepisów Kodeksu pracy odnośnie równego traktowania oraz że została przeszkolona z zasad BHP; oświadczenie, że zapoznała się z zakresem obowiązków, sposobem wykonywania pracy i podstawowymi uprawnieniami, zakresem informacji objętych tajemnicą służbową i gospodarczą oraz ryzykiem zawodowym; informacja o podstawowych warunkach pracy obwiązujących w firmie; klauzula o przetwarzaniu danych osobowych. Przedstawiono także świadectwo pracy z 31 grudnia 2024 r. za okres do 2 listopada 2023 r. do 31 grudnia 2024 r., w którym jako przyczynę rozwiązania stosunku pracy wskazano art. 30 § 1 pkt 2 k.p. – oświadczenie pracodawcy. Dokumenty te nie zostały wcześniej przedłożone ( nie dotyczy świadectwa pracy), mimo że strony oświadczały w postępowaniu przed ZUS, że nie są w posiadaniu innych dokumentów potwierdzających świadczenie pracy. W ocenie Sądu dokumenty te zostały sporządzone na potrzeby postępowania, aby uwiarygodnić twierdzenia stron o rzeczywistym świadczeniu pracy przez ubezpieczoną. Sąd zwrócił uwagę, że ubezpieczona podpisała się na listach płac wystawionych za listopad 2023 r, za grudzień 2023 r. i za styczeń 2024 r., przy czym na dokumentach tych znajduje się data wydruku 2 lutego 2024 r., a więc tuż po zawiadomieniu stron o wszczęciu postępowania wyjaśniającego przez ZUS.

W postępowaniu przed ZUS zostały przedłożone oświadczenia M. K. i H. P. potwierdzające świadczenie pracy przez ubezpieczoną w okresie od 2 listopada 2023 r. do 11 grudnia 2023 r. Trzeba podkreślić, że świadek M. K. nie pamiętał, aby podpisywał to oświadczenie. Podczas rozprawy w dniu 15 stycznia 2025 r. zeznał: ,, Nie przypominam sobie, abym podpisywał okazane oświadczenie. Z reguły podpisuję się imieniem i nazwiskiem. Jest wątpliwe dla mnie, czy ja podpisałem to oświadczenie. Nie jestem w stanie powiedzieć, czy ktoś podrobił mój podpis. K. wspominał, że takie oświadczenie będzie, ale nie przypominam sobie, żebym je podpisał.” (protokół elektroniczny od 00:08:37 do 00:24:15). W kwestii oświadczenia H. P. ubezpieczona w toku przesłuchania wskazywała, że jest jej znajomym i widział ją w pracy, ale nie potrafiła wskazać, w jakich okolicznościach.

Jedyny dokument związany z zawarciem spornej umowy o pracę, którego wiarygodność nie budziła wątpliwości, to zaświadczenie lekarskie o zdolności do pracy ubezpieczonej.

Sąd miał na uwadze treść dokumentacji medycznej ubezpieczonej, z której wynikało, iż ostatnią miesiączkę przed zatrudnieniem miała w dniu 26 września 2023 r. Co prawda dopiero podczas wizyty w dniu 16 listopada 2023 r. lekarz stwierdził ciążę, to jednak już w dacie rozpoczęcia spornego zatrudnienia ubezpieczona musiała mieć świadomość spóźniającej się miesiączki. Już podczas tej wizyty lekarz wpisał jako dolegliwości bóle podbrzusza, z tego powodu na kolejnej wizycie w dniu 12 grudnia 2023 r. wystawił zwolnienie lekarskie z powodu bólów podbrzusza. Ubezpieczona w toku postępowania zaprzeczała tym okolicznościom, pomimo jednoznacznej treści dokumentacji medycznej. Brak podstaw, aby twierdzić, iż lekarz zawarł w dokumentacji medycznej nieprawdziwe informacje na temat stanu zdrowia ubezpieczonej, tym bardziej, że bóle podbrzusza stanowiły podstawę wystawienia zwolnień lekarskich. W ocenie Sądu niewiarygodne jest, aby w takiej sytuacji, ubezpieczona faktycznie zdecydowałaby się świadczyć – obok prowadzonej działalności gospodarczej - dodatkową pracę i to w pełnym wymiarze czasu pracy.

Przechodząc do oceny osobowych źródeł dowodowych należy wskazać, że Sąd jedynie w niewielkiej części uznał za wiarygodne zeznania świadków i stron. Sąd nie przyznał im waloru wiarygodności w zakresie, w którym potwierdzali rzeczywiste zatrudnienie ubezpieczonej, mając na uwadze dostrzeżone niespójności.

W pierwszej kolejności należy zauważyć, że przesłuchani w sprawie świadkowie, to osoby pozostające w bliskich relacjach ze stronami. O. Ł. jest dobrą koleżanką ubezpieczonej od czasów nauki w gimnazjum, zna także zainteresowanego. M. M. to mąż D. M., a M. K. jest kuzynem stron. Wobec tego Sąd podszedł do ich zeznań z dużą ostrożnością, gdyż ich powiązania z ubezpieczoną i zainteresowanym sugerują, iż jako osoby im bliskie mieli interes w zeznawaniu na ich korzyść.

Świadek M. K. zeznał: ,, Nie są mi znane szczegóły co do podstawy zatrudnienia D. M. u K. P., bo to są kwestie związane z nimi. Wiem, że D. była kierowcą K. i wspólnie jeździli na spotkania. Czy została zatrudniona to jest pytanie do K.. (…) Nie wiem czy i jaką umowę podpisano i zawarto między stronami. Nie jestem w stanie podać konkretnej daty kiedy D. podjęła zatrudnienie, wiem, że jeździła jako kierowca. (…) Nie jestem w stanie powiedzieć kiedy D. zaczęła i kiedy skończyła wozić K..” Świadek co prawda twierdził, że ubezpieczona była kierowcą K. P., to jednak nie potrafił w tym zakresie podać żadnych szczegółów. Według jego relacji widział ubezpieczoną, gdy zainteresowany był w biurze po dokumenty, następnie wskazując, że D. M. nie wchodziła do biura i to zainteresowany powiedział, że przyjechał z ubezpieczoną. Należy zauważyć, że świadek nie wskazywał, że K. P. w pewnym okresie pracował jako szkoleniowiec. Świadek mówił jedynie o spotkaniach w ramach wymiany źródła ciepła i instalacji fotowoltaicznych.

Odnosząc się do zeznań M. M. należy zauważyć, iż twierdził on, że był świadkiem podpisania umowy, co miało mieć miejsce w mieszkaniu przy ul. (...) w T.. Odmiennie twierdziły strony od początku wskazując, iż do zawarcia umowy o pracę doszło w domu Z. i nie było żadnych świadków. M. M. nie potrafił podać danych klientów, do których miała jeździć ubezpieczona wraz z zainteresowanym.

Przechodząc do zeznań O. Ł. wymaga wyjaśnienia, że najpierw wskazywała, iż często pisały i dzwoniły do siebie z ubezpieczoną, a następnie twierdziła ,, W czasie, kiedy jeździła z K., nasze kontakty były ograniczone. D. mówiła, że pracowała od ok. godz. 11:00, a wracała 18:00-19:00.” (…) ,,Nie jestem w stanie podać konkretnych miejsc, gdzie D. woziła brata, były to wsie, bo często nie miała zasięgu. Nie wiem, ile było takich wyjazdów, z tego co mówiła, to jeździła codziennie.” Świadek nie potrafiła podać nawet jednej miejscowości, do której mogła pojechać ubezpieczona w ramach świadczenia pracy, mimo iż miały pozostawać w częstym kontakcie, więc ubezpieczona z pewnością informowałaby, gdzie jest, pisząc ze świadkiem w oczekiwaniu na powrót zainteresowanego ze spotkania. Świadek zeznała: ,, Odzywała się do mnie jak czekała na K., który był w tym czasie na spotkaniu, a jej się trochę wówczas nudziło.”

Odnosząc się do twierdzeń ubezpieczonej należy zauważyć, że zapytana o to, dokąd jeździła z zainteresowanym, nie potrafiła odpowiedzieć: ,, Nie pamiętam, do jakich miejscowości jeździłam, jeździłam po województwie (...) .” Z kolei zainteresowany wskazał: ,, Jeździliśmy na terenie całego kraju, ale głównie na terenie województwa (...).” Ubezpieczona nie potrafiła wskazać chociażby jednej nazwy miejscowości, do której zawiozła K. P.. Nie wspomniała też, że jeździła po całej Polsce, mimo iż twierdził tak zainteresowany i wynikało to z umowy o pracę. Ponadto ubezpieczona nie wiedziała, gdzie mieści się siedziba firmy (...), która była głównym kontrahentem K. P., gdyż usługi sprzedażowe i montażowe instalacji fotowoltaicznych oraz ciepłowniczych realizował reprezentując ten podmiot. K. P. co najmniej 2 razy w miesiącu bywał w siedzibie tej spółki, aby odebrać dokumenty. Miała go tam zawozić D. P., która miała być widziana przez M. K.. Ubezpieczona nie potrafiła jednak podać nawet przybliżonej lokalizacji siedziby (...), wskazując jedynie na główną siedzibę w S., a nie pamiętała o lokalizacji w T.. Ubezpieczona twierdziła również: ,, Od rana sprzątałam, później jeździłam. Nie pamiętam czy w tym czasie miałam jakiś podwykonawców”, mimo że w toku postępowania przedłożyła szczegółowe zestawienie osób, z którymi nawiązała umowy zlecenia w ramach prowadzonej przez siebie działalności. W ocenie Sądu ciężko dać wiarę, że ubezpieczona będąc w ciąży zdecydowała się podjąć zatrudnienie w pełnym wymiarze czasu pracy, obok prowadzonej działalności gospodarczej w zakresie sprzątania, co zajmowało jej około 3-4 godziny dziennie, wobec czego ubezpieczona od 7:00/8:00 każdego dnia pracowałaby aż do godz. 19:00, mając przy tym bóle podbrzusza.

Zainteresowany formułował twierdzenia o szkoleniu innych osób w okresie, kiedy został pozbawiony uprawnień do kierowania pojazdami. Według niego szkolenie polegało na tym, że wprowadzał ludzi do działalności w jego branży. Miało to nastąpić w porozumieniu z M. K., zainteresowanego wdrożono na stanowisko szkoleniowca i miał wówczas zapewniony transport na spotkania. Z tygodnia na tydzień przydzielano nową osobę. Należy zauważyć, że w toku zeznań świadek M. K. w ogóle nie podnosił takich okoliczności i nie wskazywał, że zainteresowanemu powierzono inny zakres obowiązków. Sam zainteresowany twierdził, że był przedstawicielem (...), a nie szkoleniowcem - ,, W mojej umowie z (...) nic się nie zmieniło, ciągle figurowałem jako przedstawiciel.” Zarabiał w systemie prowizyjnym i wynagrodzenie nie uległo zmianie w związku ze zmianą stanowiska, mimo że zależało od ilości podpisanych umów. Jako szkoleniowiec zainteresowany miał podpisywać umowy. Nie przedstawił jednak żadnej dokumentacji na poparcie tych twierdzeń, a sam M. K. nie wspominał o tych okolicznościach.

Mając na uwadze zeznania wszystkich przesłuchanych w sprawie osób Sąd dostrzegł istotne rozbieżności w kwestii informacji na temat samochodu, jakim jeździła ubezpieczona w ramach spornego zatrudnienia. M. K. wskazał: ,, K. poruszał się autem służbowym T. (...) lub T. (...). K. dysponuje prywatnym (...), nie wiem czy to było jego auto, ale on się nim poruszał.M. M. twierdził: ,, Ja widziałem D. jak jeździ, miała T. służbową brata, nie pamiętam jaką, ona stała w miejscu zamieszkania D.. D. miała też swój samochód marki M. w 2023 r. K. P. nie miał chyba samochodu własnego do 2023 r.” Według O. Ł.: ,, Widywałam ich często jak wracali samochodem K., M., było to o 18:00-19:00. Ja mieszkałam na końcu Ł., a D. na początku Z., kilometr za nami, musiała zawsze koło mnie przejechać. (…) M. to był chyba samochód K..” Zainteresowany wskazał: ,, W 2023 roku jeździłem samochodem służbowym, była to T. (...).” Ubezpieczona zeznała: ,, Brat w 2023 roku miał samochód służbowy T., nie pamiętam. Tym samochodem ja jeździłam. Miałam swój samochód M. i S. (...). Nie pamiętam, w jakim okresie miałam leasing na M.. Na pewno miałam dwa samochody w 2024 roku, potem jeden sprzedałam, S. (...). M. był w leasingu mojej firmy.” Pojawiały się zatem twierdzenia o kierowaniu przez ubezpieczoną samochodem marki M. w ramach obowiązków pracowniczych, podczas gdy było to prywatne auto ubezpieczonej, nabyte na podstawie umowy leasingu w ramach prowadzonej przez ubezpieczoną działalności gospodarczej. Ponadto sama ubezpieczona nie potrafiła wskazać, jakim dokładnie samochodem jeździła, podała tylko markę T., bez wskazania, czy była to T. (...) czy T. (...) (tak wskazywał świadek M. K.), co sprawia, że jej zeznania są niewiarygodne. Trudno bowiem nawet założyć, że ktoś, kto zawodowo pracuje jako kierowca, nie wie, jakim samochodem jeździł.

Odwołanie ubezpieczonej nie jest zasadne.

Istota sporu sprowadzała się do oceny, czy umowa o pracę zawarta przez D. M. z K. P. doprowadziła do rzeczywistego nawiązania stosunku pracy i czy ubezpieczona posiadała status pracownika oraz podlegała obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym w okresie od 2 listopada 2023 r., czy też podpisanie przedmiotowej umowy o pracę miało jedynie na celu stworzenie pozorów zatrudnienia, umożliwiającego jej nabycie uprawnień do świadczeń z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa. Nie ulega bowiem wątpliwości, że o tym, czy strony istotnie nawiązały stosunek pracy stanowiący tytuł ubezpieczeń społecznych nie decyduje samo formalne zawarcie umowy o pracę, przystąpienie do ubezpieczenia i opłacenie składki, wystawienie świadectwa pracy, ale faktyczne i rzeczywiste realizowanie elementów charakterystycznych dla stosunku pracy, a wynikających z art. 22 §1 k.p.

Przechodząc do omówienia podstawy prawnej należy wskazać na treść art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 1631 – zwanej dalej „ustawą”), zgodnie z którym obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają, z zastrzeżeniem art. 8 i 9, osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami. W myśl art. 11 ust. 1 i 12 ust. 1 tej ustawy osoby te podlegają również obowiązkowym ubezpieczeniom chorobowemu i wypadkowemu. Za pracownika uważa się osobę pozostającą w stosunku pracy (art. 8 ust. 1 ustawy), tj. w stosunku prawnym definiowanym przez art. 22 k.p. (por. uzasadnienie wyroku SN z 13 lipca 2005 r., I UK 296/04, OSNAP 2006/9-10/157).

Zgodnie z przytoczonym przepisem przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca – do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem. Stosunek pracy jest dwustronnie zobowiązującym stosunkiem zobowiązaniowym (obligacyjnym) zachodzącym między jego stronami, tj. pracodawcą a pracownikiem. Każda ze stron tego stosunku jest względem drugiej jednocześnie i uprawniona, i zobowiązana, przy czym obowiązki jednej strony stosunku odpowiadają uprawnieniom drugiej strony. I tak, pracodawca w ramach więzi prawnopracowniczej o dobrowolnym i trwałym charakterze ma obowiązek zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem, natomiast pracownik pozostaje zobligowany do wykonywania w sposób podporządkowany – tj. pod kierownictwem pracodawcy oraz we wskazanym przez niego miejscu i czasie – określonej pracy na jego rzecz (por. dla przykładu wyrok SA w Lublinie w wyroku z dnia 26.06.1996 r., III APr 10/96, LEX nr 29672).

Nawiązanie stosunku pracy skutkuje równoległym powstaniem stosunku ubezpieczenia. Obydwa te stosunki, jakkolwiek mają inne cele, to wzajemnie się uzupełniają i zabezpieczają pracownika materialnie – pierwszy, na co dzień, drugi na wypadek zdarzeń losowych. Należy, zatem przyjąć, że stosunek ubezpieczenia społecznego pracowniczego jest konsekwencją stosunku pracy i jako taki ma charakter wtórny. Ubezpieczenie społeczne nie może bowiem istnieć bez stosunku pracy. Uruchomienie stosunku ubezpieczeniowego może odnosić się wyłącznie do ważnego stosunku pracy, a więc takiego, który stanowi wyraz woli obu stron realizowania celów, którym umowa ma służyć. Przesłankę nawiązania pracowniczego stosunku ubezpieczenia oraz wynikającego z tego stosunku prawa do świadczenia stanowi nie samo zawarcie umowy o pracę, lecz zatrudnienie (wyrok SA w Gdańsku z dnia 20 kwietnia 2016 r., III AUa 2085/15, LEX nr 2044397).

O rzeczywistym nawiązaniu stosunku pracy stanowiącego tytuł podlegania ubezpieczeniom społecznym nie decyduje bowiem samo formalne zawarcie umowy o pracę, przystąpienie do ubezpieczenia i opłacenie składki, czy też wystawienie świadectwa pracy, ale faktyczne i rzeczywiste realizowanie elementów charakterystycznych dla stosunku pracy, wynikających z art. 22 § 1 k.p. Istotne pozostaje więc, aby stosunek pracy zrealizował się przez wykonywanie zatrudnienia o cechach pracowniczych. Okoliczności wynikające z formalnie zawartej, ale w rzeczywistości niewykonywanej umowy o pracę nie wiążą organu rentowego (jak też Sądu) w postępowaniu o ustalenie podlegania obowiązkowi pracowniczego ubezpieczenia społecznego (por. wyrok SN z dnia 5 czerwca 2009 r., I UK 21/09, LEX nr 515699; wyrok SA we Wrocławiu z dnia 3 kwietnia 2012 r., III AUa 230/12, LEX nr 1238771).

Organ rentowy kwestionował ważność umowy o pracę między stronami, powołując się m.in. na jej zawarcie dla pozoru, wyłącznie w celu zapewnienia ubezpieczonej ochrony ubezpieczeniowej zapewnianej przez zgłoszenie jej do ubezpieczeń społecznych z tytułu pracowniczego zatrudnienia.

Na podstawie art. 83 k.c. nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru. Przepis ten, za pośrednictwem art. 300 k.p., znajduje także zastosowanie do umowy kreującej stosunek pracy. Należy podkreślić, że złożenie oświadczenia woli dla pozoru oznacza, że osoba oświadczająca wolę w każdym wypadku nie chce, aby powstały skutki prawne, jakie zwykle prawo łączy ze składanym przez nią oświadczeniem. Brak zamiaru wywołania skutków prawnych oznacza, że osoba składająca oświadczenie woli albo nie chce w ogóle wywołać żadnych skutków prawnych, albo też chce wywołać inne, niż wynikałyby ze złożonego przez nią oświadczenia woli (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 marca 2001 r., sygn. akt II UKN 258/00, OSNAP Nr 21/2002, poz. 527).

Pozorność oświadczenia woli w świetle art. 83 § 1 k.c. składa się z dwóch elementów. Po pierwsze, strony, które dokonują takiej czynności prawnej, próbują wywołać wobec osób trzecich rzeczywiste, prawdziwe przeświadczenie, że ich zamiarem jest wywołanie skutków prawnych objętych treścią ich oświadczeń woli. Po drugie, musi między stronami istnieć tajne, niedostępne osobom trzecim porozumienie, że te oświadczenia woli nie mają wywołać zwykłych skutków prawnych (akt konfidencji). Innymi słowy, zamiar wyrażony w treści symulowanych oświadczeń woli nie istnieje lub jest inny niż ujawniony w symulowanych oświadczeniach. Na pozorność muszą się składać oba te elementy łącznie (zob. Kodeks cywilny. Komentarz. Tom I. Część ogólna., pod red. A. Kidyby, LEX/el. 2012, uwagi do art. 83). Umowę o pracę, pomimo poprawności formalnej strony zatrudnienia, uważa się tym samym za zawartą dla pozoru, jeżeli przy składaniu oświadczeń woli obie strony miały świadomość, że osoba określona w umowie o pracę jako pracownik nie będzie świadczyć pracy, a osoba wskazana jako pracodawca z takiej pracy nie będzie korzystać (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 sierpnia 2005 r., II UK 321/04, OSNAP 2006/11-12/190, z dnia 25 stycznia 2005 r., II UK 141/04, OSNAP 2005/15/235, z dnia 28 lutego 2001 r., II UKN 244/00, OSNAP 2002/20/496, z dnia 16 marca 1999 r., II UKN 512/98, OSNAP 2000/9/368 oraz z dnia 17 grudnia 1996 r., II UKN 32/96, OSNAP 1997/15/275).

Odnosząc powyższe uwagi do omawianej sytuacji, a także mając na względzie wyniki postępowania dowodowego, Sąd doszedł do przekonania, że D. M. i K. P. zawarli pozorną umowę o pracę w celu uzyskania przez ubezpieczoną świadczeń z ubezpieczeń społecznych w razie choroby i macierzyństwa.

Trzeba przede wszystkim wskazać na brak potrzeby gospodarczej zatrudnienia. Należy zauważyć, że stanowisko ubezpieczonej było nowoutworzone. Miała ona zostać zatrudniona na stanowisku kierowcy, co było motywowane okolicznością utraty przez K. P. prawa jazdy w lutym 2023 r. Jednak od tego momentu, aż do początku spornego zatrudnienia, zainteresowany prowadził bez przeszkód działalność gospodarczą, nadal realizując czynności przedstawiciela (...) sp. z o.o. przy sprzedaży i montażu instalacji fotowoltaicznych oraz ciepłowniczych, co wiązało się z podróżami po całej Polsce. Zainteresowany twierdził, iż w tym czasie zajmował stanowisko szkoleniowca, jednak nie przedstawił wiarygodnych dowodów na potwierdzenie tych okoliczności, a o zmianach w warunkach współpracy z (...) sp. z o.o. w ogóle nie mówił świadek M. K., który jest pracownikiem tego podmiotu i miał bezpośredni kontakt z zainteresowanym. Po przejściu przez ubezpieczoną na zwolnienie lekarskie zainteresowany miał powrócić na stanowisko szkoleniowca. Nie zatrudnił nikogo na jej miejsce, nie poszukiwał nawet pracownika, a działalność została wyrejestrowana w grudniu 2024 r. Wobec tego ciężko dać wiarę, że potrzeba gospodarcza zatrudnienia ubezpieczonej istniała tylko w okresie od 02 listopada 2023 r. do 12 grudnia 2023 r.

Wymaga zauważenia, że ubezpieczona prowadzi pozarolniczą działalność gospodarczą w zakresie sprzątania i zgodnie z jej relacją miała przez 3-4 godziny dziennie od rana sprzątać, a następnie od 11:00 do 19:00 odbywać z zainteresowanym podróże na terenie całego województwa. W ocenie Sądu wątpliwe wydaje się, że ubezpieczona będąc w ciąży zdecydowała się, pomimo świadczenia usług sprzątania stanowiących niełatwą pracę fizyczną (szczególnie w okresie ciąży), podjąć dodatkowe zatrudnienie i to w pełnym wymiarze czasu pracy. D. P. przedstawiła w toku postępowania ewidencję osób zatrudnionych na umowę zlecenia w ramach prowadzonej przez nią działalności gospodarczej, to jednak w toku przesłuchania nie pamiętała, czy i kogo w spornym okresie zatrudniała. Przychody z działalności przedstawiały się następująco: styczeń 3.210 zł, luty 9.660 zł, marzec 22.915 zł, kwiecień 11.960 zł, maj 2.910 zł, czerwiec 4.940 zł, lipiec 18.760 zł, sierpień 24.760 zł, wrzesień 13.760 zł, październik 25.080 zł, listopad 12.360 zł, grudzień 28.500 zł. Ubezpieczona motywowała podjęcie zatrudnienia chęcią zwiększenia miesięcznych zarobków, podczas gdy z ewidencji wynika, że bezpośrednio przed spornym zatrudnieniem, jak też w jego trakcie osiągnęła wysokie przychody z działalności.

Sąd miał na uwadze, że ciąża ubezpieczonej została potwierdzona na wizycie w dniu 16 listopada 2023 r., przy czym z dokumentacji medycznej wynika data ostatniej miesiączki 26 września 2023 r., a więc w dacie zawarcia spornej umowy o pracę ubezpieczona musiała mieć świadomość spóźniającej się miesiączki. Co istotne, lekarz odnotował dolegliwości bóle podbrzusza i w dniu 12 grudnia 2023 r. wystawił zwolnienie lekarskie z tego powodu. Okoliczności te dodatkowo podważają chęć (jak i możliwość) rzeczywistego świadczenia pracy w pełnym wymiarze czasu pracy, łączonej z prowadzeniem działalności gospodarczej, w sytuacji wystąpienia takich dolegliwości.

Ponadto Sąd miał na uwadze, że świadkowie potwierdzający świadczenie pracy przez ubezpieczoną to osoby pozostające w bliskich relacjach ze stronami. Osoby te jednak, oprócz ogólnych twierdzeń o wiedzy na temat pracy ubezpieczonej w charakterze kierowcy, nie były w stanie podać szczegółów dotyczących tego, na jakiej podstawie ubezpieczona świadczyła pracę i w jakim wymiarze, odmiennie wskazywały samochód, którym miała kierować ubezpieczona, jak też nie wiedziały, do jakich miejsc jeździła. Świadkowie powoływali się głównie na informacje pozyskane od stron, odnosząc się jedynie do ogólnej wiedzy, że ubezpieczona jeździła z zainteresowanym. Co prawda M. M. twierdził, że był świadkiem podpisania umowy o pracę przez ubezpieczoną i zainteresowanego, to jednak nie potwierdziły tego strony podnosząc, iż były same podczas tej czynności, jak również umowa miała być podpisana w innym miejscu niż deklarował świadek. Sama ubezpieczona nie potrafiła wskazać, w jakich miejscowościach była i do jakich klientów woziła zainteresowanego. Nie miała też wiedzy, gdzie mieściła się (...) siedziba (...) sp. z o.o., głównego kontrahenta K. P., mimo iż miała go tam zawozić. Nawet gdyby uznać, że ubezpieczona mogła być widziana jako kierowca K. P., należało uznać, iż miało to wyłącznie na celu upozorowanie świadczenia pracy i mogło stanowić zwykłą przysługę dla członka rodziny. Nie sposób dopatrywać się w tym więzi pracowniczej.

Sąd zwrócił uwagę, że w toku postępowania administracyjnego zostały przedłożone wyłącznie takie dokumenty jak umowa o pracę, karta szkolenia BHP, skierowanie na badania lekarskie i orzeczenie lekarskie, kserokopia prawa jazdy oraz potwierdzenia przelewów wynagrodzeń z 3 grudnia 2023 r. i z 5 stycznia 2024 r. wraz z listami płac (przedłożono również listę płac za styczeń, kiedy ubezpieczona już nie pracowała i przebywała na zwolnieniu lekarskim, bez potwierdzenia przelewu). Dopiero w postępowaniu sądowym przedłożono dodatkowe dokumenty tj.: kwestionariusz osobowy; oświadczenie, że ubezpieczona nie jest zarejestrowana w PUP jako bezrobotna i nie pobiera świadczeń rentowych i emerytalnych; informacja o braku ZFŚP; oświadczenie, że ubezpieczona nie była zarejestrowana w PUP i zapoznała się z przepisami ustaw o ochronie danych osobowych; oświadczenia, że ubezpieczona przekazała niezbędne dokumenty do ustalenia urlopu wypoczynkowego; oświadczenia, że przysługują jej uprawnienia z art. 188 k.p., że zapoznała się z treścią przepisów Kodeksu pracy odnośnie równego traktowania oraz że została przeszkolona z zasad BHP; oświadczenie, że zapoznała się z zakresem obowiązków, sposobem wykonywania pracy i podstawowymi uprawnieniami, zakresem informacji objętych tajemnicą służbową i gospodarczą oraz ryzykiem zawodowym; informacja o podstawowych warunkach pracy obwiązujących w firmie; klauzula o przetwarzaniu danych osobowych. Przedstawiono także świadectwo pracy z 31 grudnia 2024 r. za okres do 2 listopada 2023 r. do 31 grudnia 2024 r., w którym jako przyczynę rozwiązania stosunku pracy wskazano art. 30 § 1 pkt 2 k.p. – oświadczenie pracodawcy. Dokumenty te nie zostały wcześniej przedłożone, mimo że strony oświadczały w postępowaniu przed ZUS, że nie są w posiadaniu innych dokumentów potwierdzających świadczenie pracy. W ocenie Sądu dokumenty te zostały sporządzone na potrzeby postępowania, aby uwiarygodnić twierdzenia stron o rzeczywistym świadczeniu pracy przez ubezpieczoną. Sąd zwrócił uwagę, że ubezpieczona podpisała się na listach płac wystawionych za listopad 2023 r, za grudzień 2023 r. i za styczeń 2024 r., przy czym na dokumentach tych znajduje się data wydruku 2 lutego 2024 r., a więc tuż po zawiadomieniu stron o wszczęciu postępowania wyjaśniającego przez ZUS. Strony nie potrafiły wyjaśnić tej okoliczności, a w ocenie Sądu potwierdza to jedynie fakt następczego tworzenia dokumentacji nas potrzeby procesu.

W postępowaniu przed ZUS zostały przedłożone oświadczenia M. K. i H. P. potwierdzające świadczenie pracy przez ubezpieczoną w okresie od 2 listopada 2023 r. do 11 grudnia 2023 r. Trzeba podkreślić, że świadek M. K. nie pamiętał, aby podpisywał to oświadczenie. Podczas rozprawy w dniu 15 stycznia 2025 r. zeznał: ,,Nie przypominam sobie, abym podpisywał okazane oświadczenie. Z reguły podpisuję się imieniem i nazwiskiem. Jest wątpliwe dla mnie czy ja podpisałem to oświadczenie. Nie jestem w stanie powiedzieć czy ktoś podrobił mój podpis. K. wspominał, że takie oświadczenie będzie, ale nie przypominam sobie, żebym je podpisał.” (protokół elektroniczny od 00:08:37 do 00:24:15). W kwestii oświadczenia H. P. ubezpieczona w toku przesłuchania wskazywała, że jest jej znajomym i widział ją w pracy, ale nie potrafiła wskazać, w jakich okolicznościach. H. P. nie był świadkiem w sprawie, z kolei M. K. w toku przesłuchania miał wątpliwości co do tego, czy sporządził przedłożone oświadczenie, a także co do widniejącego na nim podpisu.

Przedstawiono także świadectwo pracy z 31 grudnia 2024 r. za okres do 2 listopada 2023 r. do 31 grudnia 2024 r., w którym jako przyczynę rozwiązania stosunku pracy wskazano art. 30 § 1 pkt 2 k.p. – oświadczenie pracodawcy. Ubezpieczona jednak nie pamiętała, w jaki sposób doszło do rozwiązania stosunku pracy.

W niniejszej sprawie nie zostało wykazane, aby ubezpieczona pracowała przez 8 godzin dziennie w warunkach pracowniczego zatrudnienia. Żaden ze świadków nie potrafił wskazać szczegółów dotyczących rzekomego zatrudnienia D. P., a zeznania świadków i twierdzenia stron zawierały szereg niespójności.

Odnosząc się do okoliczności zatrudnienia ubezpieczonej będącej w ciąży w momencie podpisywania umowy o pracę, należy wskazać, że kwestia ta wielokrotnie była wyjaśniana w orzecznictwie sądowym. Brak jest zasad, które ograniczałyby możliwości zatrudnienia kobiety w ciąży. Zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem samo zawarcie umowy o pracę w okresie ciąży, nawet gdyby głównym motywem było uzyskanie zasiłku macierzyńskiego bądź też podwyższenie świadczeń związanych z nadchodzącym macierzyństwem i potencjalnym okresem niezdolności do pracy, nie jest naganne ani tym bardziej sprzeczne z prawem; przeciwnie, jest to postępowanie rozsądne i uzasadnione zarówno z osobistego, jak i społecznego punktu widzenia (wyrok Sądu Najwyższego z 6 lutego 2006 roku, III UK 156/05). Jeżeli po zawarciu umowy o pracę pracownik podjął pracę i ją wykonywał, a pracodawca świadczenie to przyjmował, to – co do zasady – wyklucza to możliwości powoływania się na pozorność złożonych oświadczeń woli (wyrok SA w Łodzi z dnia 11 lutego 2015 r., III AUa 529/14; LEX nr 1661216; por. też wyrok SA w Krakowie z dnia 29 maja 2014 r., III AUa 321/13, LEX nr 1483743).

Z materiału dowodowego wynika jednak, że sporne zatrudnienie nie było faktycznie wykonywane. Nie przedłożono żadnych dowodów potwierdzających świadczenie przez ubezpieczoną pracy na rzecz K. P. w ramach umowy o pracę.

Nieakceptowalna jest sytuacja, gdy pracownik i płatnik składek dochodzą do porozumienia, na mocy którego określona osoba jest zgłaszana do ubezpieczenia społecznego, a w rzeczywistości nie dochodzi do spełnienia przesłanek charakteryzujących stosunek pracy, co pozwala wnioskować o nieważności takiej umowy o pracę, co z kolei dyskwalifikuje tytuł podlegania ubezpieczeniom społecznym.

W tym stanie rzeczy Sąd, działając na mocy art. 477 14 § 1 k.p.c., oddalił odwołanie jako bezzasadne ( punkt I wyroku).

O kosztach zastępstwa procesowego w wysokości stawki minimalnej Sąd orzekł - zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania - na podstawie art. 98 § 1 i § 1 1 § 3 k.p.c., art. 99 k.p.c. oraz § 9 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych ( Dz. U. 2023.1935) - ( punkt II wyroku).

Sędzia Danuta Domańska

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Magdalena Zielińska
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Toruniu
Data wytworzenia informacji: